Sportowcy 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej mistrzami WOT! Podczas gali z okazji podsumowania sportowego roku w Zegrzu, zachodniopomorscy terytorialsi odebrali trofeum z rąk dowódcy WOT. Dwóch żołnierzy 14 ZBOT znalazło się także w dziesiątce najlepszych sportowców - terytorialsów.

I tak jedna z najmłodszych i najmniej licznych brygad WOT zwyciężyła wśród 16 jednostek Wojsk Obrony Terytorialnej, pokonując znacznie liczniejsze i starsze brygady: 4. Warmińsko-Mazurską (na miejscu drugim) i 1. Podlaską (na miejscu trzecim). Klasyfikację jednostek stworzono na podstawie wyników zawodów, które odbywały się w całym, 2021 roku. To m.in. biegi przełajowe, biegi na orientację, strzelanie sportowe z pistoletu, strzelanie sportowe z karabinków MSBS/Beryl, pięciobój wojskowy, piłka siatkowa, pływanie i futsal. W większości tych konkurencji 14 ZBOT zajmowała miejsca na podium a wygrywała w strzelaniu sportowym z MSBS i pięcioboju wojskowym (lądowy tor przeszkód, pływanie z przeszkodami, rzut granatem, strzelanie i biegi).

Fot. 14. ZBOT

Puchar i dyplom za zajęcie pierwszego miejsca odebrał od dowódcy WOT gen. broni Wiesława Kukuły, dowódca 14 ZBOT płk Tomasz Borowczyk podczas gali, która odbyła się w hali sportowej Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej w Zegrzu.

- Jestem pod wrażeniem. Jedna z naszych najmniejszych brygad osiągnęła tak znakomity wynik, dając inspirację pozostałym brygadom Wojsk Obrony Terytorialnej - skomentował ten sukces dowódca WOT gen. broni Wiesław Kukuła i zażartował: - Obawiam się, co to będzie, kiedy 14 ZBOT będzie już ukompletowana i miała trzy, a nie, jak dziś, dwa bataliony. Zawiesili poprzeczkę wysoko i cóż, obowiązkiem innych będzie próba, by 14 Brygadę teraz próbować prześcignąć.

Generał Kukuła przemawiając do sportowców powiedział, że „robicie to nie tylko dla siebie ale macie przepotężny wpływ na wszystkich Waszych kolegów, na to w jaki sposób postrzega się naszą formacje i jak budowane są Siły Zbrojne”.

Fot. 14. ZBOT

Słowa gen. Kukuły rozwija szef sportu w 14. Brygadzie ppłk. rez. Mirosław Langner, który wraz z grupą doświadczonych instruktorów jest „ojcem sukcesu” zachodniopomorskich żołnierzy – sportowców.

– Największe sukcesy osiągnęliśmy właśnie w tych dyscyplinach, w których potrzebny jest mozolny, indywidualny trening wymagający ciężkiej pracy - nierzadko w samotności. Strzelanie, pięciobój wojskowy czy biegi na orientację to nasza specjalność i w tym wygrywamy. Troszkę gorzej idzie nam z dyscyplinami zespołowymi, ale wynika to z faktu, że drużyny w grach zespołowych buduje się przez dłuższy okres czasu. W tej dziedzinie nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa. Przyglądamy się nawet uczniom ostatnich klas wojskowych, którzy chętnie zasilają nasze szeregi. To tam dokonujemy pierwszych selekcji, które kontynuowane są już po przyjściu do naszej brygady w ramach szesnastodniowego szkolenia podstawowego. Jak powiedział dowódca WOT, zawiesiliśmy poprzeczkę wysoko, ale ja jako doświadczony instruktor widzę jeszcze pewne rezerwy.

Zwycięstwo w klasyfikacji generalnej to jednak nie jedyny sukces sportowy zachodniopomorskich Terytorialsów. W plebiscycie, który odbył się we wszystkich brygadach, wyłoniono dziesięcioro najlepszych sportowców Wojsk Obrony Terytorialnej w 2021 roku. I tu znów: na dziesięciu aż dwóch to żołnierze 14. Zachodniopomorskiej Brygady OT. Szer. Sławomir Korzeniewski, który zdobył m.in. 1 miejsce w  Mistrzostwach WOT w pływaniu stylem dowolnym na 50 i 100 metrów oraz w sztafecie 4 x 50 m. stylem zmiennym, został sklasyfikowany w tym plebiscycie na miejscu 9. A szer. Paweł Gadomski - zdobywca m.in. I miejsca w Mistrzostwach WOT w biegach przełajowych na 3000 m, I miejsca w Mistrzostwach WOT w biegach przełajowych w sztafecie 4 x 1000 m czy I miejsca w Biegu Terytorialsa na 3000 m w kategorii do 35 lat zajął miejsce drugie. - Trenowałem już od kilku lat, gdy wstąpiłem do WOT. I już dwa tygodnie po złożeniu przysięgi wystartowałem w zawodach reprezentując brygadę - mówi szczęśliwy szer. Paweł Gadomski. Przyznaje, że ten sukces to efekt ciężkiej pracy. - Trenuję sześć-siedem dni w tygodniu biegając po kilkanaście kilometrów dziennie. Ten sukces jest dla mnie zarówno wielkim przeżyciem, jak i niespodzianką, że po tak krótkiej mojej historii w szeregach 14 Brygady trafiłem już na galę mistrzów sportu.

Fot. 14. ZBOT

Szer. Sławomir Korzeniowski podkreśla zaś, że jego pływackie sukcesy jako żołnierza stały się pewnym come-back. - Pływałem bardzo intensywnie przez lata, ale przed wstąpieniem do WOT, odłożyłem treningi i wydawało mi się, że do tak intensywnego sportu już nie wrócę - mówi. - Jednak dzięki atmosferze w jednostce, instruktorom mogę na nowo przeżywać sportowe emocje związane ze ściganiem. To bardzo cieszy.

- Jestem z nich dumny - mówi dowódca 14 ZBOT płk Tomasz Borowczyk. - Udowodnili, że najmłodszy, najmniejszy, a taką jednostką wśród brygad WOT jesteśmy, może osiągnąć ten spektakularny sukces. Mogę tylko pogratulować i podziękować naszym sportowcom za ich ciężką pracę na treningach i wyrzeczenia. Są świetnym przykładem dla innych żołnierzy i młodych ludzi, że można, trzeba chcieć i ciężko pracować.

We wtorek., 21 grudnia podczas gali sportu, która odbędzie się na hali sportowej w 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej w Szczecinie Podjuchach jej dowódca podziękuje najlepszym żołnierzom-sportowcom 14 ZBOT.

Źródło: 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej