4 stycznia, podczas konferencji prasowej w Pentagonie, poinformowano o wyczerpaniu środków na amerykańską pomoc dla Sił Zbrojnych Ukrainy.
Rzecznik prasowy Pentagonu, gen. dyw. Patrick Ryder, wprost poinformował, że „nie ma już pieniędzy”. Nie jest to do końca prawda, bo pozostało jeszcze 4,2 mld USD w ramach już przyznanych funduszy, lecz są to środki stosunkowo niewielkie, wystarczające na maksymalnie kilka pakietów pomocowych, ogłaszanych przez władze Stanów Zjednoczonych Ameryki co kilka tygodni. Brak zatwierdzenia dodatkowych środków doprowadzi do tego, że pomoc amerykańska dla Sił Zbrojnych Ukrainy zostanie, co najmniej tymczasowo, wstrzymana. Wynika to z kryzysu budżetowego, mającego swoje źródło w niechęci części amerykańskich polityków do zaangażowania Waszyngtonu w wojnę rosyjsko-ukraińską, którzy to politycy blokują zaproponowany przez Biały Dom pakiet wsparcia dla partnerów i sojuszników Stanów Zjednoczonych, wartego ponad 100 mld USD. Ponad połowa tych środków miałaby trafić na Ukrainę, choć nie tylko jako pomoc wojskowa. Według gen. Rydera, dopóki nie znajdą się środki na dalszą pomoc dla Ukrainy, nie należy spodziewać się ogłaszania kolejnych pakietów pomocowych ‒ tym samym nawet te ponad 4 mld USD pozostają poza zasięgiem Kijowa. W oczywisty sposób utrudni to funkcjonowanie Ukrainy i jej systemu bezpieczeństwa w najbliższych tygodniach, zważywszy na ogromne potrzeby SZU w zakresie amunicji, części zamiennych czy wozów bojowych. Oznacza to, że przynajmniej tymczasowo Ukraina może polegać jedynie na pomocy państw Unii Europejskiej i innych sojuszników Waszyngtonu, co jednak nie wystarczy na długo.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu