29 września w należącej do tureckiego koncernu stoczniowego Kuzey Star Shipyard stoczni w Tuzli odbyła się uroczystość wodowania doku pływającego NB 110 zbudowanego dla rosyjskiej spółki Atomfłot.
Nowy dok pływający przeznaczony ma być do obsługi i remontów lodołamaczy o napędzie atomowym proj. 22220 (LK-60Ya). Stosowna umowa pomiędzy przedstawicielami Atomfłotu a Kuzey Star Shipyard, opiewająca na kwotę 4,9 mld RUB (ok. 69 mln USD), podpisana została 7 czerwca 2021 roku. Stępkę doku położono z kolei 15 marca 2022 roku. Zgodnie z przedstawionym wówczas harmonogramem turecka firma zobowiązała się do przekazania gotowej konstrukcji, wraz z przetransportowaniem jej do Murmańska, w ciągu 29 miesięcy od chwili podpisania wspomnianego dokumentu (czyli do listopada bieżącego roku, a należy pamiętać że zespół holowniczy będzie miał do pokonania niemal 9500 km po otwartym morzu, co potrwać ma ok. miesiąca).
Nowy nabytek charakteryzuje się nośnością 30 000 ton i wymiarami 220 x 48 m. Załoga liczy 30 osób. Wymagana przez zamawiającego norma eksploatacji wynieść ma nie mniej niż 40 lat. Lodołamacze atomowe proj. 22220 budowane są w stoczni Bałtijskij Zawod w Sankt Petersburgu. Położenie stępki prototypowej Arktiki miało miejsce 5 listopada 2013 roku, a wodowanie odbyło się 16 czerwca 2016 roku. Do służby we flocie Atomfłotu wszedł on z kolei 21 października 2020 roku. Do chwili obecnej do służby oddano łącznie trzy jednostki tego typu, poza prototypem są to Sibir (w służbie od 25 stycznia 2022 roku) oraz Urał (22 listopada 2022 roku). Kolejny, dla którego wybrano nazwę Jakutija, został zwodowany 22 listopada 2022 roku i jest obecnie wyposażany (do eksploatacji wejść ma w grudniu przyszłego roku). Stępkę piątego lodołamacza, przyszłej Czukotki, położono 16 grudnia 2020 roku. Kolejne dwa statki tj. Kamczatka oraz Sachalin zostały zamówione (położenie stępek planowane jest odpowiednio na maj 2024 i październik 2025 roku).
Lodołamacze proj. 22220 legitymują się wypornością pełną 33 540 ton (najmniejsza to 26 771 ton) przy wymiarach kadłuba 172,7x34,0x10,5 m. Napęd stanowią dwa reaktory wodne ciśnieniowe RITM 200 o mocy cieplnej po 175 MW, które wytwarzają parę dla zespołu turboparowego typu PTU-72 (z turbinami parowymi TND-17). Wytworzony przez nie prąd wykorzystywany jest do zasilania m.in. sześciu silników elektrycznych obracających trzema wałami napędowymi (po dwa silniki na wał) ze śrubami o stałym skoku i czterema wymiennymi łopatami. Łączna moc mierzona na wałach wynosi 60 MW. Umożliwia to uzyskanie prędkości maksymalnej 22 węzłów na wodach wolnych od lodu, 12,0 węzłów przy pokrywie lodowej o grubości 1,5 m oraz 2 węzłów podczas kruszenia lodu o grubości do 2,9 m (maksymalna grubość kruszonego lodu to 3 m). Załoga składa się z 54 osób.
Obecnie Atomfłot dysponuje dwoma dokami pływającymi PD 3 (nośność 28 000 ton, długość 173,68 m) oraz PD 0002 (20 775 ton, 206,25 m). Pierwszy z nich przeznaczony jest do obsługi lodołamacza 50 let Pobiedy (25 840 ton 159,6 x 30,0 x11,0 m) podczas gdy drugi obsługuje mniejsze jednostki Jamał (23 000 ton, 148,0 x 30,0 x 11,0 m), Tajmyr i Wajgacz (20 791 ton, 151,8 x 29,2 x 9,0). Ze względu na wymiary tych doków (szerokość obu nie przekracza 33,5 m) nie mogą być one wykorzystane do obsługi jednostek proj. 22220, co powoduje że w celu wykonania prac muszą przejść do stoczni dysponującej stosownym zapleczem, a najbliższą (i najtańszą) jest Kronsztadtskij morskoj zawod na wyspie Kotlin na Morzu Bałtyckim. Ze względu na czas przejścia i koszty z nim związane Atomfłot zdecydował się pozyskać nowy dok, który po przyjęciu do eksploatacji zastąpi wspomniany już PD 3. Co ciekawe, Kuzey Star Shipyard nie zaoferował najniższej ceny w postępowaniu przetargowym, wręcz był najdroższy. Swoje oferty na budowę doku pływającego dla Atomfłotu złożyły także: turecka Epic Denizcilik ve Gemi Insaat A. S. (4,45 mld RUB) oraz chińska Jiangsu Dajin Heavy Industry Co. LTD. (4,57 mld RUB). Oba te zakłady nie zostały jednak dopuszczone do finału postępowania.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu