2 marca w Rumunii doszło do podwójnej tragedii lotnictwa wojskowego – jednego dnia doszło do dwóch katastrof, które skutkowały śmiercią ośmiu członków sił zbrojnych tego kraju.

Około 20:00 czasu miejscowego z radarów zniknął samolot myśliwski MiG-21 LanceR, który wykonywał lot patrolowy w przestrzeni powietrznej Rumunii. Misja była wykonywana przez dwie maszyny, druga powróciła do bazy. Pilot nie katapultował się, jego szczątki znaleziono we wraku – zgodnie z komunikatem Ministerstwa Obrony Rumunii, miał na koncie 570 godzin w powietrzu, z czego 420 na MiG-21 (od 2014 roku). Lot patrolowy realizowany był nad Dobrudżą – krainą między Morzem Czarnym oraz ujściem Dunaju.

Katastrofa MiG-a uruchomiła system poszukiwawczo-ratowniczy, w wyniku którego w rejon działań skierowano wielozadaniowy śmigłowiec IAR 330 Puma-M stacjonujący w 57. Bazie Lotniczej w Konstancy. Maszyna rozbiła się około 20:44 czasu lokalnego 11 km od lotniska – na pokładzie znajdowało się siedmiu członków rumuńskiego personelu wojskowego (dwóch pilotów, dwóch ratowników, medyk, technik pokładowy oraz kierujący akcją). Dowódca śmigłowca miał wylatane ponad 1500 godzin, a II pilot około 500. Jak wskazują media, czynnikiem mogącym doprowadzić do katastrofy śmigłowca mogła być niekorzystna pogoda w rejonie – obecnie rozpoczęła pracę komisja, mająca ustalić przyczyny obu katastrof.

Samoloty MiG-21 LanceR stanowią jeden z elementów systemu obrony powietrznej Rumunii. Rząd w Bukareszcie planuje zakup używanych F-16AM/BM Fighting Falcon pochodzących z nadwyżek sprzętowych Norwegii – pozwoli to na wycofanie pozostających w linii maszyn tego typu. Obecnie uzupełnieniem dla LanceRów jest jedna eskadra F-16AM/BM Fighting Falcon zakupiona w Portugalii. Z kolei w przypadku śmigłowców IAR 330 Puma, Ministerstwo Obrony Rumunii plan zakupu nowych wiropłatów poszukiwawczo-ratowniczych produkcji zachodniej, niestety dotychczas nie uruchomiono formalnego postępowania przetargowego. Ze względu na rosyjską agresję na Ukrainę, lotnictwo rumuńskie pełni dyżury bojowe, w których wsparciem są inne państwa NATO. Większe tempo może mieć wpływ na zużycie resursów eksploatowanego sprzętu.