23 stycznia szwedzki koncern Saab poinformował, że pod koniec ubiegłego roku Boeing złożył zamówienie na produkcję kolejnej partii komponentów przeznaczonych do produkcji samolotów szkolenia zaawansowanego T-7A Red Hawk.
Jak wskazuje szwedzki producent, zamówienie ma wartość około 102 mln USD i obejmuje produkcję tylnych części kadłuba samolotów. Prace będą realizowane w zakładach koncernu Saab, które mieszczą się w West Lafayette w stanie Indiana w Stanach Zjednoczonych. Stamtąd trafiają do zakładu montażu ostatecznego T-7A Red Hawk, który mieści się w St. Louis. Saab jest jednym z kluczowych partnerów koncernu Boeing w realizacji projektu, którego celem jest dostawa następców T-38C Talon.
W ubiegłym roku Boeing, główny wykonawca programu T-7A Red Hawk, dostarczył Departamentowi Obrony Stanów Zjednoczonych trzy samoloty tego typu. Maszyny trafiły do baz lotniczych w Edwads w Kalifornii oraz Eglin na Florydzie. Docelowe potrzeby Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych na T-7A Red Hawk opiewają na 351 egzemplarzy T-7A Red Hawk (w tym pięć do prób i działań rozwojowych). Dodatkowo prowadzone są już działania mające na celu zdobycie kontraktów eksportowych – jak wskazano podczas ubiegłorocznego Międzynarodowego Salonu Lotniczego i Kosmicznego w Paryżu, rozmowy prowadzone są z ponad 20 państwami na świecie.
Obok wersji szkolno-treningowej Boeing ma szanse na sprzedaż wersji bojowej, która wstępnie oznaczona jest jako F-7. Wśród potencjalnych klientów wymienia się przede wszystkim Stany Zjednoczone, które w ciągu najbliższych lat mogą potrzebować taniego samolotu bojowego nowej generacji, m.in. do zadań Air Policing nad kontynentalną częścią kraju. Dodatkowo rozmowy odnośnie takiej odmiany są lub były prowadzone z przedstawicielami kilku państw Azji oraz Europy.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu