Mieleckie Polskie Zakłady Lotnicze będące własnością koncernu Lockheed Martin zaprezentowały w Warszawie w ostatnich dniach października własną propozycję w amerykańskim konkursie Armed Overwatch. Przetarg ma wyłonić przyszły samolot wsparcia wojsk specjalnych USA (SOCOM), następcę U-28 Draco.
Przebudowany przez PZL i Sierra Nevada egzemplarz samolotu M28 Skytruck jest oferowany USAF pod oznaczeniem MC-145B. Prototypem tej odmiany został jeden z samolotów zbudowanych w 2014 r. dla odbiorcy z Dalekiego Wschodu (nr fabr. AJE00343, eks SP-DGR). Płatowiec w ubiegłym roku trafił do USA, gdzie został gruntownie przebudowany i otrzymał specjalistyczne wyposażenie. Kilka miesięcy temu rozpoczęto próby w locie, które obejmowały sprawdzenie poprawności integracji systemów oraz strzelania rakietami kierowanymi i niekierowanymi. Obecni na polskiej prezentacji piloci maszyny mówili, że samolot jest bardzo stabilną platformą do użycia uzbrojenia i doskonale się spisywał podczas prób: znacząca większość użytych środków bojowych bezpośrednio trafiła w cel.
Dowództwo Sił Specjalnych US Air Force (SOCOM) w ramach programu Armed Overwatch poszukuje następcy obecnie używanych samolotów wielozadaniowych U-28A Draco, czyli wojskowej nieuzbrojonej wersji Pilatusa PC-12. Nowe maszyny mają się jednak znacząco różnić możliwościami w zakresie wsparcia działających na ziemi oddziałów specjalnych. Oprócz uzbrojenia mają otrzymać liczne systemy rozpoznania i łączności. Program ma zapewnić wojsku samoloty zdolne do wsparcia działań w rejonach pozbawionych infrastruktury, z dala od dobrze wyposażonych baz operacyjnych.
Wymagania programu obejmują dostarczenie 75 samolotów. W ubiegłym roku program otrzymał budżet w wysokości około 900 mln USD. Na bieżący rok zapewniono finansowanie w wysokości 100 milionów, za które w 2022 r. ma być pozyskane 5 samolotów serii próbnej. Maszyny te posłużą do weryfikacji założeń i konfiguracji płatowców w praktyce przed zakupem pozostałych 70 egzemplarzy.
Dzięki możliwości zabrania na pokład personelu oraz ładunku samolot stwarza oddziałem specjalnym duże możliwości planowania i wykonania misji. Ponadto własności STOL oraz konstrukcja górnopłata umożliwiają wylądowanie i wystartowanie z miejsc niedostępnych dla wielu innych maszyn; przy maksymalnej masie startowej Skytruck potrzebuje drogi startowej o długości niewiele ponad 300 m. Duże znaczenie dla realizacji zadania ma również dwusilnikowy napęd – w wypadku awarii lub uszkodzenia jednego z silników MC-145B nadal może wykonać postawione przed załogą zadanie.
Sierra Nevada zaproponowała kandydata mogącego wykonać wiele zadań odbiegających od standardowo rozumianego wsparcia z powietrza. Uzbrojony Skytruck może być również samolotem transportowym, desantowym czy też ewakuacji medycznej. Elastyczność zastosowania wytrzymałego i odpornego na trudne warunki eksploatacji płatowca jest niewątpliwym atutem w konkursie Armed Overwatch.
Nowością nie widywaną wcześniej na mieleckich M28. Pod każdym ze skrzydeł zamontowano w opływowych owiewkach po dwa węzły podwieszania uzbrojenia (obecnie z belkami pneumatycznymi BRU-71A) o docelowej nośności 454 kg każdy. Montaż węzłów wymagał lokalnego wzmocnienia struktury płata; w przypadku wygranej M28 w przetargu maszyny dla SOCOM będą modyfikowane strukturalnie jeszcze w Mielcu. Węzły podwieszeń pozwolą MC-145B zabrać uzbrojenie i wyposażenie o łącznej masie do 1815 kg. Będą to nie tylko środki bojowe, ale również zasobniki z różnego typu aparaturą elektroniczną – stacje radiolokacyjne SAR czy zasobniki walki elektronicznej, w zależności od potrzeb. Głównym uzbrojeniem podwieszanym na węzłach podskrzydłowych mają być pociski rakietowe „powietrze-ziemia” AGM-114 Hellfire oraz zasobniki z rakietami kal. 70 mm (w tym z modułem samonaprowadzania APKWS).
Wyposażenie i uzbrojenie będzie mogło również być przenoszone w kabinie ładunkowej, do jego użycia zostaną wykorzystane pionowe wyrzutnie rurowe CLT (Common Launch Tube), zainstalowane na podstawach po bokach tylnej części kabiny. Wyloty wyrzutni znajdują się w dolnej części podkadłubowego bagażnika (po cztery z każdej strony). Rozwiązanie to pozwala na użycie różnorodnych środków bojowych, w tym bomb szybujących GBU-69, swobodnie spadających GBU-39, pocisków AGM-176 Griffin czy do wystrzeliwania bezzałogowych aparatów latających Coyote. W bagażniku znalazło się również miejsce na środki samoobrony w postaci trzech wyrzutni przeciwradiolokacyjnych lub termicznych naboi zakłócających AN/ALE-47. Cztery pracujące w zakresie ultrafioletu i podczerwieni czujniki ostrzegające o zbliżających się pociskach rakietowych AN/AAR-47 umieszczono na końcach skrzydeł.
Otwierana tylna rampa jest w porównaniu do możliwości pozostałych w programie Armed Overwatch konkurentów bardzo dużą zaletą. Oprócz możliwości desantowania spadochroniarzy i zrzutu ładunków może ona według materiałów promocyjnych SNC umożliwić nawet zrzut tak zaawansowanego uzbrojenia, jak taktyczne pociski samosterujące AGM-158 JASSM.
W powiększonym nosie kadłuba oprócz radaru pogodowego zainstalowano głowicę optoelektroniczną Wescam MX-15D. Rozwiązanie to jest podobne do wykorzystanego wcześniej na samolotach M28 Bryza Lotnictwa Marynarki Wojennej oraz Skytruck Straży Granicznej. Głowica oprócz wielozakresowych kamer działających w świetle dziennym i podczerwieni w rozdzielczości HD ma laserowy dalmierz oraz podświetlacz celu. Obraz z głowicy może być wyświetlany na wielofunkcyjnych ekranach tablicy przyrządów lub na monokularze nahełmowym.
Na grzbiecie kadłuba umieszczono kilka anten systemów łączności. Największa z nich, służąca do łączności satelitarnej z systemem Inmarsat Global Xpress o przepustowości ponad 20 Mbps pozwalającej na przykład na transmisję obrazów z głowicy optoelektronicznej w czasie rzeczywistym, znalazła się pod kroplową owiewką. Samolot wyposażono w rozbudowany system komunikacji oparty na platformie SNC TRAX, kompatybilnej z normą STANAG 4586 i współpracującej m.in. z Link 16, TADIL-J, JREAPC, OMNI, USMTF i MANET. Boczne wyjścia awaryjne z oknami zostały zabudowane owiewkami anten systemów elektronicznych, docelowo służących do rozpoznania lub zakłócania sygnałów.
Na MC-145B zabudowano nowoczesną awionikę firmy IS&S z dużymi wielofunkcyjnymi ekranami służącymi do nawigacji i wyświetlania obrazu z głowicy optoelektronicznej, nowymi panelami parametrów silników i łączności oraz pulpitami sterowania systemami samoobrony i systemów elektronicznych. Oświetlenie kabiny załogi oraz światła antykolizyjne są kompatybilne z goglami noktowizyjnymi. Oprócz reflektorów pracujących w zakresie widzialnym płatowiec wyposażono w certyfikowane światła lądowania działające w podczerwieni, co umożliwia operacje z przygodnych lądowisk.
MC-145B jest „czarnym koniem” przetargu Armed Overwatch i należy zastanowić się, dlaczego tego typu modyfikacje nie zostały zabudowane na Skytrucku wcześniej? Polskie Wojska Specjalne z pewnością przyjęłyby na swoje wyposażenie samolot o tak szerokich możliwościach już kilka lat temu.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Nie no, latająca forteca. Dlaczego WP nie przyjęło go jeszcze na uzbrojenie...
1. Z uzbrojeniem będzie potrzebował dłuższego rozbiegu
2. Systemy elektroniczne są niedostępne dla odbiorców spoza USA
3. Do łączności satelitarnej przydałby się satelity
4. Nikt nie wspomniał że to samolot do wykorzystania przy warunkach panowania w powietrzu- czy mamy na to szanse w razie konfliktu?
5. Samolot w tej wersji będzie baardzo drogi. Czy efekt jego wykorzystania się opłaci
Jeśli na większość pytań odpowiedzialiscie przecząco to już znacie odpowiedź czy jest on potrzebny