21 lutego Inspektorat Uzbrojenia opublikował zaproszenie do składania ofert w przetargu na dostawę granatników jednostrzałowych kalibru 40 mm. Założona procedura może skutkować ciekawymi rozstrzygnięciami.

W ramach powyższego postępowania Inspektorat Uzbrojenia planuje zakup 2960 sztuk granatników podwieszanych GPBO-40 lub równoważnych przeznaczonych do montażu do karabinów szturmowych wz.96 Beryl oraz karabinków rodziny AKM/AKMS, a także 588 sztuk granatników samodzielnych GSBO-40 lub równoważnych. Powyższe dostawy mają zostać zrealizowane w latach 2017-19 – oba zadania nie są z sobą powiązane, co oznacza, że potencjalni oferenci mogą zaoferować swoje usługi w jednym z powyższych postępowań.

Według informacji Inspektoratu Uzbrojenia, termin składania wniosków upływa 21 marca. Obok ceny (80 punktów) drugim czynnikiem będą parametry techniczne (20 punktów). I tu zaczynają się ciekawe rzeczy związane z użyciem zwrotu „lub równoważnych”.

Podwieszany granatnik GPBO-40 został zintegrowany z wymienionymi w ogłoszeniu karabinami eksploatowanymi przez Wojsko Polskie i trudno założyć, żeby w powyższym zadaniu znalazł się dla firmy ZM Dezamet S.A. (producent GPBO-40) jakikolwiek konkurent, który mógłby powalczyć korzystniejszą ceną (w której musiałyby zostać dodane koszty integracji broni), tak w przypadku rywalizacji o zamówienie na granatniki samodzielne sprawa jest otwarta – poza ZM Dezamet S.A. są producenci broni tej klasy, którzy mogliby zaoferować ją Inspektoratowi Uzbrojenia. Podobnych przykładów nie trzeba szukać daleko, wystarczy przypomnieć finał postępowania w sprawie karabinów wyborowych kalibru 8,6 mm.