26 stycznia w amerykańskich mediach pojawiła się informacja o problemach z instalacją elektryczną wieży bojowego wozu piechoty Bradley w najnowszej wersji M2A4. Może to oznaczać opóźnienia w realizacji programu modernizacji przestarzałych Bradleyów do nowego standardu – dotychczas zamówiono konwersję ok. 500 wozów.

Problem dotyczy przegrzewania się akumulatora wieży, co ma prowadzić do wydzielania się zeń toksycznych gazów, które mogą być szkodliwe dla załogi (zwłaszcza dla mających swe stanowiska w wieży dowódcy i działonowego). Problem został wykryty podczas testów realizowanych przez amerykańskie Dowództwo Prób i Ocen Wojsk Lądowych (Army Test and Evaluation Command, ACOM) na poligonie w Ford Hood w stanie Teksas. Podłączono wówczas wspomniane akumulatory bezpośrednio do urządzeń testowych, powodując dodatkowe obciążenie. M2A4 wyposażono w nowe urządzenie ładujące akumulatory, lecz nie w nowe akumulatory. Prądnicy nie wyposażono w regulator napięcia, co powodowało przegrzanie akumulatorów, co poskutkowało wspomnianymi wyżej konsekwencjami. Problemy wystąpiły w przypadku wszystkich z sześciu badanych akumulatorów. Na skutek takiego wyniku prób, ACOM zawiesiło część manewrową testu ze względów bezpieczeństwa. Obecnie trwają rozmowy z kilkoma firmami zaangażowanymi w projekt modernizacji Bradleyów (zwłaszcza z głównym wykonawcą, BAE Systems), mające na celu zaprojektowanie i przetestowania rozwiązania mogącego rozwiązać opisany problem.

Opóźnienie programu może sięgnąć nawet roku, mimo rozpoczęcia dostaw M2A4. Do stycznia 2022 r. załogi mają otrzymać nowe wozy, mają zostać przeszkoleni i otrzymać stosowne materiały dydaktyczne. Pierwsze wozy trafią do jednostek dziewięć miesięcy później. Pierwotnie spodziewano się tego w trzecim kwartale roku podatkowego 2021 (do połowy 2021 r.).