5 stycznia Inspektorat Uzbrojenia oraz należąca do Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. Fabryka Broni “Łucznik” - Radom Sp. z o.o. odpowiedziały na pytania redakcji Zespołu Badań i Analiz Militarnych w sprawie postępów programu karabinków rodziny Grot pod koniec ubiegłego roku.
Jednym z najważniejszych elementów programu było zakończenie państwowych badań kwalifikacyjnych subkarabinka w układzie kolbowym oraz standardowego karabinka w układzie bezkolbowym. Trwały one od lipca do grudnia, a obecnie trwają czynności mające na celu formalne zakończenie procesu badawczego. Pozytywna ocena ma umożliwić rozpoczęcie procedury pozyskania broni w powyższych wersjach na potrzeby Sił Zbrojnych (o czym wspomniał wiceminister Wojciech Skurkiewicz w odpowiedzi na interpelację poselską 29 lipca 2020 roku).
Wersja subkarabinka Grot może trafić m.in. do żołnierzy wojsk pancernych, Sił Powietrznych oraz Marynarki Wojennej, którzy obecnie wykorzystują pistolety maszynowe PM-84P Glauberyt bądź subkarabinki wz.96 Mini-Beryl.
Dotychczas Fabryka Broni “Łucznik” - Radom dostarcza do Wojska Polskiego standardowe (kolbowe) karabinki Grot. Od 2017 roku wyprodukowano blisko 37 tys. sztuk tej broni, która trafiła do Wojsk Obrony Terytorialnej oraz wybranych jednostek Wojsk Operacyjnych. W lipcu ubiegłego roku podpisano umowę na dostawę 18305 sztuk Grotów w poprawionej wersji A2. Ministerstwo Obrony Narodowej (poprzez podległe jednostki) zamówiło około 70 tys. sztuk karabinków rodziny Grot w standardowej wersji kolbowej oraz reprezentacyjnej.
Rozwój konstrukcji nie kończy się na badaniach wersji subkarabinka oraz bezkolbowej, na początku grudnia zeszłego roku na strzelnicy Wojskowego Instytutu Techniki Uzbrojenia w Zielonce, Fabryka Broni zaprezentowała przedstawicielom Wojsk Obrony Terytorialnej odpowiedzialnym za szkolenie strzelców wyborowych możliwości techniczne oraz strzeleckie samopowtarzalnych karabinów wyborowych zasilanych amunicją 7,62 mm x 51 NATO. Samopowtarzalny karabin wyborowy GROT 762N tworzony jest jako następca wprowadzonego do wojska w latach 60. XX w. karabinu wyborowego SWD.
Podobne z tej kategorii:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Szajs wszystko odpada, strzelałem przy normalnym użytkowaniu można zgubić elementy odkręcają się. To może być zabawka a nie broń. W stanach wracają do 7,62 bo po Afganistanie stwierdzili że to jest przyszłość. Polska kupuje szajs plastikowy który się rozpada za grube pieniądze. Szaleństwo jak i Fordy.
Przereklamowana konstrukcja.
Grot tylko ładnie wygląda.
W rzeczywistości to przysłowiowy szajs i daleko, daleko mu do takich konstrukcji jak czeski Bren, izraelski Tavor czy H&K 416.
Wielka szkoda. Kibicowałem Grotowi, ale jest jak jest.
WOT szkoli strzelców wyborowych.
Myślę że inne jednostki to powinny robić. Niebawem będą lepsi od GROMU itp.
Później będą szkolić na Leopardy
F16
Ciekawie gdzie strzelałeś i z czego???I co się może odkręcić w broni jak jedynym elementem w broni który posiada gwint jest osłabiacz odrzutu czyli tzw.odrzutnik...
Gdzie można kupić?
Krzysztofie, gdzie to w Stanach wraca się do 7.62mm?jak już to chcą pośredniego 6mm.I nie pitol.. Strzelałeś Grotem chyba w CoD
Ty Hans to masz fantazje... Miałem to w rekach i nie ma problemu.
Piękna solidna i co najważniejsze polska broń. Jeżeli ktoś tu pisze, że mu coś odpadło czy się odkrecalo to widocznie strzelał z ruskiego samopala.