18 czerwca, w czasie rozpoczynającego się Salonu Lotniczego w Paryżu, koncern Leonardo zaprezentował nowości dotyczące programów M345 oraz M346.
W przypadku pierwszego z wymienionych typów, prowadzone są prace związane z przyznaniem certyfikatu EMAR21, co otworzy drogę do rozpoczęcia dostaw w 2019 roku. Obecnie producent posiada kontrakt na pięć maszyn dla lotnictwa włoskiego, jednak jak ujawniono w Paryżu, M345 został już wybrany przez dwóch kolejnych klientów, przynajmniej z jednym z nich jest szansa na podpisanie kontraktu jeszcze w bieżącym roku. Dodatkowo otwartą sprawą pozostaję zakup kolejnych M345 przez Włochów, którzy docelowo chcą posiadać 45 takie maszyny.
W przypadku M346 ujawniono koncepcję M346 Light Fighter, czyli wielozadaniowej maszyny szkolno-bojowej zdolnej do realizacji różnych zadań ofensywnych bądź defensywnych. Dzięki modyfikacjom (instalacji stacji radiolokacyjnej Grifo oraz siedmiu pylonów) maszyna może być zdolna do pełnienia różnorodnych zadań oddelegowując bardziej zaawansowane maszyny do wymagających operacji. Wśród potencjalnych klientów na M346LF wymienia się prywatne firmy świadczące usługi agresorów dla państw NATO, a także siły powietrzne rozmaitych państw świata – ma to związek z analizami rynkowymi, które wskazują, że w przeciągu najbliższych dziesięciu lat może pojawić się globalne zapotrzebowanie na około 1000 maszyn tej klasy. Dodatkowo, co ciekawe, Włosi zakładają, że M346LF może stanowić ciekawą propozycję dla formacji obrony terytorialnej, które w swoich statutach mają także wsparcie lotnictwa wojskowego w pełnieniu misji Air Policing.
Przypomnijmy, dotychczas Leonardo sprzedał M346 do czterech państw świata: Włoch, Singapuru, Izraela oraz Polski. W przypadku naszego państwa, procedury odbioru ośmiu maszyn opóźniają się ze względu na problemy z oprogramowaniem układów symulujących.
(ŁP) | Foto: Łukasz Pacholski |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu