9 czerwca opublikowane zostały nowe informacje dotyczące polskiej pomocy wojskowej przekazywanej Ukrainie. Nasz kraj jest jednym z największych zachodnich dostawców uzbrojenia dla Sił Zbrojnych Ukrainy.
W rozmowie z dziennikarzem niemieckiego dziennika „Bild” Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda powiedział, że Polska wysłała „ponad 240 czołgów, których Ukraina może używać”. Chodziło o T-72 różnych wersji, w tym zmodyfikowane T-72M1R (zresztą poddawane kolejnym modyfikacjom na Ukrainie). Ponadto, jak przekazał prezydent Duda, Polska przekazała Siłom Zbrojnym Ukrainy niemal setkę innych pojazdów opancerzonych, różnego typu broń, amunicję i wyposażenie. Łączna wartość broni przekazanej dotychczas Ukrainie przez Polskę ma wynosić 2 mld USD. Prezydent Duda powiedział, że „to ogromny koszt, ale rozumiemy potrzebę”. Dodał, że „przekazaliśmy broń będącą uzbrojeniem naszej armii”, nie zaś, jak niektóre inne państwa, uzbrojenie z nadwyżek. Zaapelował również do innych państw, że „jeżeli ktoś ma możliwość wysłania np. artylerii, niech to zrobi”. Warto wspomnieć, że prezydent Duda, zapytany o rzekomo złamaną przez kanclerza RFN Olafa Scholza umowę dotyczącą przekazania Polsce niemieckich czołgów, powiedział, że faktycznie Polska oczekiwała starszych Leopardów 2A4, które można by zmodernizować, w tym z udziałem niemieckiego przemysłu, ale do tej pory nic z tego nie wyszło. Zasugerował jednak, że „gdybyśmy mogli mieć dziś jakąkolwiek ilość starszych niemieckich czołgów, które wzmocniłyby nasze bezpieczeństwo w przyszłości, bylibyśmy bardzo wdzięczni”.
Ponadto, wg ukraińskich mediów, minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow miał poinformować, że polskie 155 mm armatohaubice samobieżne Krab, jakoby przekazane już Siłom Zbrojnym Ukrainy, miały już trafić na front na nieujawnionym odcinku. Potwierdzeniem tych słów ma być słabej jakości film zamieszczony przez jeden z ukraińskich portali informacyjnych na Telegramie i Twitterze. Na razie brak oficjalnego potwierdzenia samego przekazania Krabów Ukrainie.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Polski ekspert o bardzo znanym nazwisku, nie będę mu tu reklamy robić jasno mówił że Leo 2A4 które nam oferowano to był złom, ta informacja krąży w necie w wielu miejscach się już z nią spotkałem.
Ups,żeby być precyzyjnym, przepraszam słowo złom nie padło, stan techniczny bardzo zły.
Przed 24 lutym było wiadomo że co lepsze Leony zostały wybrane dawno temu. To co zostało wymaga remontów ,,w tym z udziałem niemieckiego przemysłu"......z czołgów na już przychodzą mi na myśl Abramsy USMC 174 do niedawna w aktywnej służbie i 280 w rezerwie plus pojazdy specjalistyczne.....nie sa to SEPv3 ale chyba lepsze to niż L2A4 czy T72m nawet T72B..... na tle 180 K2 też źle nie wypadają... pytanie czy USA mimo likwidacji panc w USMC chce się ich pozbyć i na jakich warunkach
Ślązak. A są inne w lepszym stanie, które są do przejęcia w jakiejkolwiek formie? Przecież to wiadomo co najmniej od 5 lat, ze takich maszyn nie ma. Ostatnie dobre Leo jakie były do wzięcia to holenderskie, no ale my ja zwykle kręciliśmy nosem.To zwinęli je nam Finowie. To nie jest wina Niemców tylko nasza, rzeczywistość jest jaka jest i każdy normalny człowiek przyjmuje ją do wiadomości, ale my odstawiamy cyrk. Trzeba brać ten złom od Hiszpanów, i Szwajcarów oraz uśmiechnąć się do Norwegów. Zakasać rękawy i zrobić to samo co jankesi z Abramsami z pustyni. Nie cackać się z każdą maszyna z osobna bo to potrwa pół wieku, tylko wszystkie potraktować identycznie. Rozebrać na śrubki i poskładać na nowych częściach czy są zużyte bardziej czy mniej, normalna taśmowa robota jak u Forda. Tak możemy przywrócić do zycia 100 czołgów rocznie lub więcej. A nie bawić się w średniowieczną manufakturę.
Przyjaźń polsko nieniecka...na nich zawsze można liczyć! Kupujcie w lidlach aldichbinkauflandach! Okazukcie wdzięczność!
A ten filmik, to nie montaż z polskich filmików... wydaje mi się, że nawet z prób w HSW