14 kwietnia amerykański Departament Stanu poinformował o wydaniu zgody na potencjalną sprzedaż Nigerii partii śmigłowców bojowych Bell AH-1Z Viper, które wraz z niezbędnym pakietem mogą kosztować do 997 mln USD.

Zgodnie z procedurą FMS, autoryzacja przez amerykańską władzę wykonawczą to dopiero początek procesu. Drugim etapem jest uzyskanie zgody Kongresu Stanów Zjednoczonych. W ramach upublicznionej dokumentacji wiadomo, że rząd Nigerii jest zainteresowany zakupem do dwunastu śmigłowców AH-1Z Viper wraz z czterema zapasowymi silnikami T700-GE-401C, 2000 modułami naprowadzania APKWS przeznaczonymi do pocisków rakietowych kalibru 70 mm oraz wsparciem logistyczno-szkoleniowym.

Co ciekawe, zgoda Departamentu Stanu może stanowić odwilż w stosunkach na linii Nigeria – Waszyngton. Ze względu na sytuację polityczną (oskarżenie o łamanie praw człowieka oraz próbę wprowadzenia władzy autorytarnej) w tym afrykańskim państwie, w lipcu ubiegłego roku, Komisja Spraw Zagranicznych Senatu Stanów Zjednoczonych wstrzymała procedurę – wówczas transakcja, według mediów nigeryjskich, miała kosztować do 875 mln USD. Rozmowy w sprawie zakupu śmigłowców rozpoczęły się w 2018 roku, w czasie prezydentury Donalda Trumpa – zgodnie z ówczesnym przekazem, AH-1Z Viper miałyby stanowić kolejny element wzmocnienia potencjału sił rządowych, które toczą walki z islamskimi bojówkami. Nie można wykluczyć, że część kwoty przeznaczonej na zakup będzie pochodziło z amerykańskich funduszy pomocy wojskowej FMF, dzięki którym w ostatnich latach Nigeria zakupiła m.in. dwanaście turbośmigłowych samolotów bojowych Embraer A-29 Super Tucano.

Dzięki zgodzie Departamentu Stanu, Nigeria ma szansę stać się trzecim eksportowym użytkownikiem śmigłowców Bell AH-1Z Viper. Obecnie producent realizuje umowy na rzecz Bahrajnu oraz Republiki Czeskiej. Obecnie rozmowy w sprawie potencjalnej sprzedaży wiropłatów tego typu są prowadzone przez producenta oraz Departament Obrony Stanów Zjednoczony z kilkoma (nieujawnionymi) klientami.