2 maja minister Mariusz Błaszczak poinformował w mediach społecznościowych o kolejnym, w ostatnich dniach, projekcie zakupu sprzętu wojskowego na potrzeby Wojska Polskiego. Tym razem mowa o zakładach Mesko S.A.

Według deklaracji ministra, mowa o umowie na kilkadziesiąt tysięcy naboi kalibrów 30 oraz 23 mm. Te pierwsze trafią do jednostek wojsk lądowych wyposażonych w kołowe transportery opancerzone Rosomak uzbrojone w 30 mm armaty automatyczne, a być może także do Marynarki Wojennej (okręt patrolowy ORP Ślązak jest uzbrojony w dwie armaty tego kalibru). W przypadku amunicji 23 mm mowa o jednostkach wyposażonych w przeciwlotnicze zestawy rodziny ZU-23-2 bądź systemy przeciwlotnicze ZSU-24-4MP Biała. Podobnie jak miało to miejsce w ciągu ostatnich dni, deklaracja ministra ma związek z pomysłem wsparcia Wojska Polskiego oraz krajowego przemysłu obronnego walczącego ze skutkami pandemii wirusa SARS-CoVid-19.

W ostatnich dniach minister Mariusz Błaszczak ogłosił negocjowanie kilku innych umów z przemysłem krajowym – mają one objąć kolejną partię karabinków Grot, następne kompanijne moduły ogniowe Rak (nieoficjalnie mowa o 40 moździerzach oraz 20 wozach dowodzenia na podwoziach Rosomaków), wozy Rosomak-S (nieoficjalnie przebudowane z już odebranych przez wojsko bazowych wozów tego typu). Dodatkowo, w najbliższych dniach, można spodziewać się także podpisania międzyrządowej umowy FMS w sprawie zakupu dla Wojsk Obrony Terytorialnej zestawów przeciwpancernych FGM-148 Javelin.