6 października nad ranem rosyjskie drony kamikadze zaatakowały ukraińską infrastrukturę w rejonie Izmaiłu w delcie Dunaju. Uszkodzone zostały m.in. przeprawa promowa Orliwka na granicy z Rumunią (Ukraińcy ogłosili jej tymczasowe zamknięcie) oraz elewator zbożowy. Celem uderzeń był także obwód czerkaski, jednak według doniesień lokalnych nie odnotowano znaczących zniszczeń.
Ukraińskie Dowództwo Sił Powietrznych zadeklarowało zestrzelenie 25 z 33 użytych przez agresora dronów Shahed-136/131. W tym samym czasie rosyjskie rakiety (według lokalnej policji systemu Iskander) uderzyły w dwóch dzielnicach Charkowa. W centralnej części miasta miało dojść do uszkodzenia sieci energetycznej oraz obiektów cywilnych (lokalne władze informują o śmierci pod gruzami dziecka). Dobę wcześniej celem ataku dronów kamikadze były Myrhorod w obwodzie połtawskim i okolice Kropywnyckiego, gdzie trafione zostały obiekty infrastruktury (według części źródeł składy amunicji). Według ukraińskiego Sztabu Generalnego tego dnia obrońcy zestrzelili 24 z 29 wysłanych przez Rosjan „Szahedów”. Najprawdopodobniej rosyjska rakieta (według lokalnego MSW Iskander) uderzyła w sklep i kawiarnię w miejscowości Hroza w obwodzie charkowskim (30 km na zachód od Kupiańska), powodując śmierć 52 osób i poranienie sześciu, co stanowi największą jednorazową liczbę ofiar cywilnych od początku br. i jedną z największych od rozpoczęcia pełnoskalowej agresji Rosji przeciwko Ukrainie. Ogółem według Sztabu Generalnego agresor miał tego dnia uderzyć trzema rakietami. 4 października celami rosyjskich ataków rakietowych (łącznie pięć) były Krzywy Róg, Zaporoże oraz gmina szachiwśka w obwodzie donieckim.
4 października Ukraińcy mieli przeprowadzić zmasowany atak z wykorzystaniem dronów kamikadze na przygraniczne rejony FR. Według strony rosyjskiej nad obwodami biełgorodzkim, briańskim i kurskim zostało zestrzelonych lub zneutralizowanych środkami walki radioelektronicznej 31 dronów. Z kolei według SBU w obwodzie biełgorodzkim doszło do trafienia systemu obrony powietrznej S-400. Według źródeł lokalnych jeden dron eksplodował na terenie jednostki wojskowej w Karaczewie w obwodzie briańskim. Następnego dnia ukraińskie drony atakowały obiekty infrastruktury w trzech rejonach obwodu kurskiego. Trafiona miała zostać jedna z podstacji. Według źródeł rosyjskich 6 października Ukraińcy mieli przeprowadzić nieudany atak dronami nawodnymi na bazę Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu.
Według części źródeł siły ukraińskie zintensyfikowały działania w obwodzie chersońskim, starając się poszerzyć przyczółki i wzmocnić obecność na wyspach na Dnieprze. Ukraińskie grupy dywersyjno-rozpoznawcze pojawiły się również na lewym brzegu Dniepru, m.in. w rejonie zniszczonego mostu antonowskiego. Według ukraińskiego Sztabu Generalnego siły agresora miały się zaktywizować w rejonie miejscowości Zołota Nywa w zachodniej części obwodu donieckiego i Makijiwka w obwodzie ługańskim, a także ponownie przekroczyć kanał Doniec–Donbas na południowy wschód od Bachmutu (Dylijiwka) i zaatakować na zachodnich obrzeżach Awdijiwki (Lastoczkyne). Rosyjskie ataki w tych rejonach, ale też w Marjince i jej okolicach nie przyniosły jednak powodzenia, podobnie jak kolejne ukraińskie próby przełamania rosyjskiej obrony na południe od Orichiwa i południowy zachód od Bachmutu.
4 października grupa dywersyjno-rozpoznawcza ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) wylądowała na przylądku Tarchankut w zachodniej części Krymu, skąd została wyparta po krótkiej walce z lokalnymi siłami FSB i Rosgwardii. Rosjanie opublikowali nagranie, na którym wzięty do niewoli ukraiński komandos tłumaczy, że operacja miała charakter demonstracyjny – chodziło w niej o wywieszenie flagi państwowej i rozpropagowanie ukraińskiej obecności na okupowanym od 2014 r. Krymie w środkach masowego przekazu.
3 października firma Turgis & Gaillard Fanny Turgis poinformowała, że podczas wizyty delegacji francuskiej w Kijowie 28 września podpisała z ukraińskim przedsiębiorstwem państwowym Antonow porozumienie o wspólnej produkcji pomniejszonej i tańszej wersji drona bojowego Aarok. Jak dotąd strony nie uzgodniły jednak szczegółów kontraktu, takich jak udział przedsiębiorstw z obu krajów w projekcie i lokalizacja końcowego montażu. Niemniej Turgis podkreśliła, że dron nie będzie przeznaczony na eksport, a jego jedynym użytkownikiem ma być armia ukraińska. Podany przez nią termin gotowości francusko-ukraińskiego drona (przyszły rok) podaje w wątpliwość fakt, że jego konstrukcja ma zostać dopiero opracowana, a stanowiący dla niej podstawę Aarok nie wyszedł z fazy prac prototypowych i nie został jeszcze oblatany.
6 października minister obrony Pål Jonson zapowiedział 14 pakiet szwedzkiej pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 2,2 mld koron (199 mln dolarów). Mają się nań składać głównie amunicja i części zamienne do wcześniej przekazanego uzbrojenia. Poprzedniego dnia rzecznik Pentagonu gen. Patrick Ryder potwierdził, że do czasu uchwalenia nowego pakietu finansowego dla Ukrainy w Kongresie na wsparcie wojskowe Kojowa pozostało 5,4 mld dolarów, z tego 1,6 mld na uzupełnienie zapasów armii amerykańskiej (co pozwala na przekazywanie broni bezpośrednio z magazynów, pozostałe środki przeznaczone są na realizację zamówień w amerykańskim przemyśle zbrojeniowym). Podczas spotkania z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim w Grenadzie premier Hiszpanii Pedro Sánchez potwierdził zamiar przekazania Ukrainie wycofanych ze służby systemów obrony powietrznej Hawk, a kanclerz Olaf Scholz zadeklarował swoje wsparcie planu dostarczenia przez Niemcy kolejnego systemu Patriot. Również 5 października niemiecki Rheinmetall poinformował o rozpoczęciu dostaw dla armii ukraińskiej nowej partii systemów rozpoznawczych SurveilSpire. Z kolei 4 października agencja Bloomberg przekazała, że Niemcy dostarczą Ukrainie dodatkowo jeden system obrony powietrznej krótkiego zasięgu IRIS-T i ponad 10 samobieżnych dział przeciwlotniczych Gepard do osłony rejonów graniczących z Rumunią. Tego samego dnia Dowództwo Centralne Sił Zbrojnych USA powiadomiło, że 2 października przekazano Ukrainie 1,1 mln sztuk amunicji strzeleckiej kalibru 7,62 mm skonfiskowanej z irańskiego transportu do Jemenu.
5 października prezydent Zełenski podczas spotkania Europejskiej Wspólnoty Politycznej w hiszpańskiej Grenadzie ostrzegł, że w przypadku zamrożenia konfliktu na Ukrainie, Rosja do 2028 r. będzie w stanie odbudować potencjał militarny i zaatakować inne państwa będące przedmiotem rosyjskiej ekspansji. Dodał, że obiektem agresji mogą stać się państwa bałtyckie, jak również kraje na których terytorium znajdują się rosyjskie kontyngenty wojskowe.
5 października powołano trzech kolejnych wiceministrów obrony Ukrainy. Zostali nimi: generał porucznik Iwan Hawryluk (odpowiedzialny za problematykę wojskowo-techniczną, wcześniej był szefem ukraińskiej grupy roboczej w centrum koordynacyjnym pomocy w Niemczech oraz szefem pionu logistyki w Sztabie Generalnym), Stanisław Hajder (odpowiedzialny za rozwój instytucjonalny resortu, wcześniej zajmował się transformacją cyfrową w Narodowej Agencji Przeciwdziałania Korupcji) oraz Dmytro Kłymenko (odpowiedzialny za zakupy dla wojska, wcześniej pracował na stanowisku dyrektora handlowego w spółce „Ukrtransgaz”). Minister obrony Rustem Umierow komentując nominacje podkreślił, że najważniejszym zadaniem stojącym przed resortem jest rozwój produkcji broni i sprzętu wojskowego, przystosowanie przemysłu obronnego do standardów NATO oraz ścisła współpraca z krajami partnerskimi. Nominacja czynnego wojskowego jakim jest Iwan Hawryluk była możliwa dzięki dekretowi prezydenta zezwalającemu na mianowanie wojskowych na stanowiska wiceministrów obrony na czas stanu wojennego.
5 października brytyjski wywiad wojskowy poinformował, że Rosja zamierza rozmieścić miny morskie na trasach statków eksportujących ukraińskie zboże. Podkreślono, że siły rosyjskie chcą uniknąć bezpośrednich ataków na statki cywilne, a za zagrożenie minowe zamierzają oskarżyć siły zbrojne Ukrainy. Wskazano, że po wycofaniu się Rosji z porozumienia o korytarzu zbożowym agresor uszkodził 130 obiektów infrastruktury portowej w Odessie, Czarnomorsku i Reni nad Dunajem niszcząc ok. 300 tys. ton zboża. Tego samego dnia turecki statek towarowy „Kafkametler” płynący po wodach rumuńskich został lekko uszkodzony w wyniku eksplozji nieznanego obiektu. Agencja Reuters powołując się na źródło w ukraińskim rządzie podała, że nie można wykluczyć, że eksplozja był spowodowana wejściem na minę z czasów II wojny światowej, lub z okresu wojny rosyjsko-ukraińskiej.
5 października przywódca separatystycznej Abchazji Asłan Bżanija oświadczył, że podpisał z Rosją umowę o uruchomieniu stałego punktu bazowania rosyjskich okrętów w porcie Oczamczyra. Mogą w nim stacjonować jednostki o małym zanurzeniu. Wykorzystanie abchaskiego portu pozwoli uniknąć ukraińskich ataków, gdyż formalnie jest to okupowane terytorium Gruzji.
Autorzy: Andrzej Wilk, Piotr Żochowski.
Źródło: Ośrodek Studiów Wschodnich im. Marka Karpia.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu