9 grudnia br. firma General Atomics Aeronautical Systems (GA-ASI) ujawniła oficjalnie swój nowy samolot bezzałogowy nazwany Mojave. Samolot został opracowany własnym nakładem firmy. Jest to konstrukcja zdolna do wykonywania skróconego startu i lądowania (STOL – Short Take-Off and Landing) oraz przystosowana do operowania z lotnisk polowych.

Mojave powstał na bazie samolotów bezzałogowych firmy General Atomics typu MQ-9A Reaper oraz MQ-1C Gray Eagle. W Mojave zastosowano całkowicie nowe skrzydło wyposażone w systemy hipernośne takie jak sloty na krawędziach natarcia oraz klapy dwuszczelinowe na krawędzi spływu. Długość Mojave wynosi 9 m, natomiast rozpiętość 15,8 m. Dla porównania: standardowy MQ-1C ma skrzydła o rozpiętości 17 m, natomiast rozpiętość skrzydeł MQ-1C w wersji o zwiększonym zasięgu (GE-ER – Gray Eagle Extended Range) wynosi 17,6 m.

Chowane w locie podwozie zostało wzmocnione i przystosowane do operowania z lotnisk gruntowych. Samolot napędzany jest przez silnik turbowałowy Rolls-Royce M250 o mocy 450 KM ze śmigłem pchającym. Mojave posiada więc znacznie większy zapas mocy w porównaniu do MQ-1C, który wyposażony jest (w wersji podstawowej) w 165-konny silnik diesla Thielert Centurion 1.7. Silnik w Mojave został zamontowany w podobny sposób jak silnik w MQ-1C, jednakże aranżacja dwóch stateczników pionowych ustawionych w szeroko rozchyloną literę V oraz statecznika podogonowego przypomina tę z samolotu MQ-9A.

Dzięki mocniejszemu silnikowi, udźwig Mojave wynosi 1633 kg. Samolot wyposażono w sześć pylonów podskrzydłowych, które pozwalają na przenoszenie znacznej gamy uzbrojenia „powietrze-ziemia” oraz różnego typu zasobników. Według producenta w Mojave będzie można podwiesić do 16 kierowanych pocisków rakietowych typu AGM-114 Hellfire lub uzbrojenia o podobnych wymiarach i masie. Dla porównania: MQ-1C ma udźwig ok. 400 kg i może przenosić maksymalnie cztery pociski Hellfire, natomiast MQ-9A ma udźwig 1400 kg i może przenosić do ośmiu pocisków Hellfire. Każdy z czterech głównych pylonów podskrzydłowych Mojave ma udźwig do 294 kg. Dwa zewnętrzne pylony podskrzydłowe mają udźwig do 158 kg. Dodatkowo na centralnym, podkadłubowym punkcie zaczepowym można podwiesić ładunek o masie do 226 kg.

Podstawowe wyposażanie Mojave będzie zbliżone do samolotów MQ-1C, czyli zoptymalizowane do wykonywania zadań zwiadu, wywiadu i rozpoznania (ISR) oraz niszczenia celów naziemnych. Sterowanie i komunikacja z samolotem odbywa się poprzez łącze satelitarne (SATCOM) na maksymalnym zasięgu do 4600 km. Pod przodem kadłuba samolot może przenosić wielospektralny system celowniczy (MTS), natomiast pod kopułą dziobową – radar z syntetyczną aperturą i wskaźnikiem ruchomych celów naziemnych (SAR/GMTI). Opcjonalnie Mojave może być również przystosowany do wykonywania misji zwiadu elektronicznego (SIGINT).

Latem 2021 r. firma General Atomics rozpoczęła testy w powietrzu samolotu Mojave. Pierwsze próby były bardzo obiecujące. Wstępnie uzyskano rozbieg rzędu 360 m oraz dobieg wynoszący 450 m. Jednakże po serii prób okazało się, że samolot jest w stanie wystartować na dystansie 122 m, jeśli wyposażony jest w podstawowy pakiet ISR. W sytuacji gdy przenosi 16 pocisków Hellfire jego minimalny rozbieg wynosi ok. 305 m. Minimalna prędkość lądowania jaką osiągnięto to ok. 75 km/h (bez podwieszeń), natomiast średni dobieg samolotu jaki notowano to ok. 100 m. Według producenta uzyskanie tak dobrych wyników wymaga osiągnięcia przez pilotów pewnej wprawy, ale jest w pełni możliwe operacyjnie. Dobre właściwości STOL sprawiają, że teoretycznie Mojave byłby w stanie „z marszu” operować z lotniskowców oraz dużych okrętów desantowych z pokładem lotniczym.

Mojave może utrzymywać się w powietrzu do 25 godzin. Jednakże jeśli przenosiłby pełen pakiet uzbrojenia ofensywnego jego długotrwałość lotu byłaby znacznie mniejsza. Samolot może być transportowany (po częściowym zdemontowaniu) na pokładach samolotów takich jak C-130 Hercules. Czas przygotowania go do lotu przez 4-osobowy zespół wynosi 1,5 godziny od wyładowania. Operacje startu i lądowania są w dużej mierze zautomatyzowane. Bezpośrednią kontrolę nad samolotem zapewnia specjalny laptop z zainstalowanym systemem SC2 (Scalable Command and Control) połączony z naziemnym łączem komunikacyjnym oraz pad przypominający te od konsoli do gier.

Wizualizacja samolotu bezzałogowego Mojave z 16 pociskami „powietrze-ziemia” typu AGM-114 Hellfire. Rys. GA-ASI

Firma General Atomics opracowała samolot Mojave z myślą o możliwości wykonywania operacji specjalnych z częściowo utwardzonych lądowisk polowych. Najważniejszym, potencjalnym odbiorcą jest dowództwo operacji specjalnych Stanów Zjednoczonych (SOCOM). Podlegający SOCOM lotniczy pułk specjalny armii 160th SOAR na co dzień użytkuje samoloty MQ-1C GE-ER. Niewykluczone więc, że mógłby wykorzystywać również bezzałogowce pozwalające na prowadzenie działań w trudniejszym terenie.

General Atomics nie bierze udziału w realizowanym przez SOCOM programie „Armed Overwatch”. Jego celem jest zakup 75 samolotów specjalnego przeznaczenia zdolnych do operowania z lotnisk polowych. W maju 2021 r. SOCOM przyznało wstępne kontrakty pięciu oferentom. Wszyscy proponują samoloty załogowe. Jak na razie SOCOM nie wyraziło zainteresowania jakąkolwiek platformą bezzałogową, którą mogłoby brać pod uwagę w programie „Armed Overwatch”. Niewykluczone jednak, że „bezzałogowa” odnoga programu zostanie w przyszłości zainicjowana przez SOCOM.

Kolejnym, potencjalnym użytkownikiem może być piechota morska Stanów Zjednoczonych (USMC), która w 2018 r. rozpoczęła użytkować samoloty bezzałogowe typu MQ-9A Reaper. Elastyczność i wszechstronność samolotu takiego jak Mojave może być przydatna w implementowanej przez USMC koncepcji operowania z wysuniętych baz polowych (EABO – Expeditionary Advance Base Operations). Istotą EABO jest możliwość szybkiego przerzucenia małych, wszechstronnych sił ekspedycyjnych do odległych baz polowych.

Mojave jako platforma tańsza i mniej wymagająca niż MQ-9A oraz dająca więcej możliwości taktycznych niż MQ-1C ma też duży potencjał eksportowy. Według General Dynamics wstępne zainteresowanie Mojave wyraziło kilku użytkowników zagranicznych.