5 czerwca, podczas Międzynarodowego Salonu Lotniczego ILA 2024 w Berlinie, przedstawiciele Ministerstwa Obrony Wielkiej Brytanii oraz korporacji Lockheed Martin poinformowali, wycofane z RAF średnie samoloty transportowe C-130J Super Hercules budzą duże zainteresowanie na rynku.

Jak wskazano w mediach, pośród czternastu C-130J wystawionych na sprzedaż po ubiegłorocznym wycofaniu z linii nowi użytkownicy zarezerwowali już od dziesięciu do czternastu sztuk. Szczegóły mają zostać upublicznione po zawarciu formalnych umów dotyczących sprzedaży – zgodnie z regulacjami prawnymi, zgodę na transakcje musi wyrazić za każdym razem administracja amerykańska.

W 1994 roku rząd w Londynie podjął decyzję o zastąpieniu floty C-130K przez nową generację Herculesów – podpisano wówczas kontrakt na 25 C-130J Super Hercules (pierwszy klient). W powyższej liczbie znalazło się dziesięć „krótkich” oraz piętnaście C-130J-30.

Spośród pierwszej transzy samolotów, które zostały wycofane z linii przez Brytyjczyków w ramach cięć budżetowych nowy dom znalazło osiem maszyn – pięć kupił Bangladesz, dwa Bahrajn, a jeden Stany Zjednoczone.

W przypadku obecnej partii szczegóły nie są znane. Nie można wykluczyć, że część używanych C-130J Super Hercules trafi do innych państw NATO – zgodnie z zapowiedziami, wkrótce decyzje o zakupie nowych samolotów transportowych miała podjąć Grecja oraz Szwecja.

Po zmianach strukturalnych RAF dysponuje obecnie średnimi samolotami transportowymi Airbus A400M Atlas, które uzupełniają ciężkie Boeing C-17 Globemaster III. Ich uzupełnieniem są wielozadaniowe samoloty transportowo-tankujące Airbus A330MRTT Voyager.