27 kwietnia rosyjski portal RBK poinformował, że kierownictwo Rostiechu zdecydowało, aby CNIITOCzMASz dołączył do grupy Kałasznikow. W ten sposób w jej ramach będą skupione wszystkie firmy zajmujące się rozwojem rosyjskiego żołnierza przyszłości tzw. 3. pokolenia. Krok ten pozwoli także na stabilizację finansową CNIITOCzMASz-u, który od trzech lat notuje straty finansowe.
Według informacji uzyskanych przez RBK w Rostiechu powyższy krok ma dwa powody. Po pierwsze Rostiech chce skonsolidować rozwój i produkcję ręcznej broni strzeleckiej pod jednym szyldem. Po drugie, silna finansowo (i o bardzo zróżnicowanym profilu produkcji, gdyż obejmująca także BSP, stocznie czy też produkcję cywilną) grupa Kałasznikow pozwoli na stabilne funkcjonowanie CNIITOCzMASz-u. Ten mieszczący się w podmoskiewskim Klimowsku (część Podolska) instytut (CNIITOCzMASz – Centralnyj nauczno-issledowatielskij institut tocznogo maszynostrojenija) ma ponad 30-letnią tradycję w konstruowaniu broni i amunicji, często na specjalne zamówienie resortów siłowych, dawniej ZSRR, a obecnie Federacji Rosyjskiej. Z tego też powodu ma niezbędne zaplecze badawczo-rozwojowe (umożliwiające także prowadzenie badań systemów artyleryjskich czy robotów i symulatorów, także z tzw. rzeczywistością poszerzoną). Jednak CNIITOCzMASz-owi brakuje stabilnego finansowania, które zapewniałaby wielkoseryjna produkcja. Nie ma zresztą do tego odpowiedniego zaplecza wytwórczego. Taki potencjał ma natomiast grupa Kałasznikow. W decyzji o oddaniu CNIITOCzMASz-u pod zarząd Kałasznikowa pomogła także współpraca obu firm. Wcześniej CNIITOCzMASz współpracował z Kałasznikowem przy programie systemu nowego rynsztunku Ratnik. Natomiast obecnie takowa kooperacja dotyczy programu Sotnik, czyli rozwoju wyposażenia tzw. żołnierza przyszłości 3. pokolenia. W Sotniku CNIITOCzMASz odpowiada za amunicję, a Kałasznikow za nowy podsystem strzelecki (broń długa i krótka).
Pierwsze zmiany już wprowadzono w życie. 27 kwietnia zarząd Kałasznikowa powołał Olega Morozowa na dyrektora CNIITOCzMASz-u. Mający za sobą karierę wojskową Morozow wcześniej kierował 3. Centralnym Naukowo-Badawczym Instytutem Ministerstwa Obrony FR (3-j Centralnyj nauczno-issledowatielskij institut Ministierstwa oborony Rossijskoj Fiedieracyi), odpowiedzialnym za rozwój i testy wyposażenia Wojsk Lądowych i Wojsk Powietrzno-Desantowych FR, a także pracował na kierowniczym stanowisku w tulskim KBP. CNIITOCzMASz od trzech lat notował straty, wprawdzie coraz mniejsze – obecnie 100 mln RUB, rok wcześniej prawie dwa razy tyle. Natomiast cała grupa Kałasznikow w zeszłym roku zanotowała zysk (EBITDA) w wysokości ok. 3 mld RUB. W komentarzach przytoczonych przez RBK przewija się obawa, czy po włączeniu CNIITOCzMASz-u do grupy Kałasznikow, wyroby tej ostatniej nie będą faworyzowane. Za przykład służy oczywiście pistolet Połoz CNIITOCzMASz-u, czyli kompaktowa wersja pistoletu Udaw na amunicję 9×19 mm, która konkuruje z PL-15K z oferty Kałasznikowa na następcę wysłużonych pistoletów Makarowa. Byłby to problem, gdyby pistolety Lebiediewa (PL-15 i PL-15K) były gorszą konstrukcją od Połoza, na co nie wygląda, wręcz przeciwnie. A w ogóle najpierw musiałaby zapaść decyzja o kompleksowej wymianie pistoletów serii PM na nowy model, co z racji liczebności Makarowów i innych przyczyn nie jest takie pewne. Natomiast CNIITOCzMASz to monopolista w konstruowaniu broni na rosyjską amunicję specjalną 9×21 mm, jak wspomniany Udaw.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu