24 lutego firma Bell Textron poinformowała, że tylko w ostatnim kwartale ubiegłego roku amerykański urząd patentowy przyznał producentowi 45 patentów dotyczących nowych rozwiązań technicznych dla sektora lotniczego.

Jednym z ostatnich, który przyznano 8 grudnia, jest układ łączący wirnik ogonowy ze śmigłem pchającym. Tego typu rozwiązanie może przynieść kolejny wzrost prędkości maksymalnej wiropłatów w locie poziomym, a dodatkowo ograniczyć utratę mocy układu napędowego, co jest widoczne w konkurencyjnych rozwiązaniach śmigłowców z układem pchającym.
Innym rozwiązaniem, które zostało opatentowane w ubiegłym roku przez firmę Bell, jest projekt samolotu transportowego pionowego startu i lądowania w układzie dwupłatowca. Dzięki temu, że oba płaty generują siłę nośną, ich rozpiętość może zostać ograniczona, a tym samym skutkuje to zmniejszeniem przestrzeni naziemnej niezbędnej do bezpiecznego operowania. Co ciekawe, rysunek patentowy wykorzystany do prezentacji, pokazuje wykorzystanie kadłuba V-22 Osprey. Jak powszechnie wiadomo Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych rozpoczął już pierwsze prace studialne związane z projektem gruntownej modernizacji bądź zastąpienia obecnie używanych MV-22 Osprey. Proponowane w patencie rozwiązania mają umożliwić zwiększenie zasięgu i udźwigu.
Innym opatentowanym rozwiązaniem jest także koncepcja budowy średniego samolotu transportowego pionowego startu i lądowania, który mógłby wykorzystywać cztery silniki i cztery komplety płatów (w układzie dwupłatowym). Taka konstrukcja mogłaby uzupełnić maszyny lekkie bądź klasyczne samoloty transportowe.
Jak widać, rozwój firmy Bell Textron nie kończy się na FARA i FLRAA, czyli dwóch programach budowy nowych wiropłatów na potrzeby US Army. Przypomnijmy, ich rozwiązania budzą już zainteresowanie państw europejskich. Wśród nich wymienia się Wielką Brytanię, Włochy i Norwegię - w każdym z nich rozpoczęła się dyskusja dotycząca zakupu nowych wiropłatów transportowych, które miałyby zastąpić obecnie eksploatowane maszyny. Należy podkreślić, że Bell wśród potencjalnych klientów wskazuje także Polskę - może to przynieść korzyści gospodarcze, gdyż amerykański producent proponuje wybranym państwom współpracę przemysłową przy realizacji i produkcji nowej konstrukcji. Oczywiście kluczem do tego jest podpisanie Letter of Interes z rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki.