1 stycznia 1993 r., w dniu powstania Republiki Słowackiej i jej sił zbrojnych, na stanie Lotnictwa Wojskowego i Obrony Powietrznej było 168 samolotów i 62 śmigłowce. Wśród samolotów było 114 maszyn bojowych: 70 MiG-ów-21 (13 MA, 36 MF, 8 R, 11 UM i 2 US), 10 MiG-ów-29 (9 9.12A i 9.51), 21 Su-22 (18 M4K i 3 UM3K) oraz 13 Su-25 (12 K i UBK). W latach 1993–1995, w ramach kompensaty części długów Związku Sowieckiego, Federacja Rosyjska dostarczyła 12 kolejnych MiG-ów-29 (9.12A) i dwa MiG-i-29UB (9.51).
Po kolejnych reorganizacjach i redukcjach w 2018 r. na liście sprzętu Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Republiki Słowackiej (SP SZ RS) pozostało formalnie 12 samolotów myśliwskich MiG-29 (10 MiG-29AS i dwa MiG-29UBS), w rezerwie technicznej pozostają trzy dalsze maszyny tego typu (dwa MiG-29A i MiG-29UB). Spośród tych samolotów w pełni sprawnych (a więc zdolnych do wykonywania lotów bojowych) pozostawało jedynie 6–7. Maszyny te w najbliższym czasie wymagają następców. Chociaż w okresie swej eksploatacji żadna nie przekroczyła określonego przez producenta resursu technicznego 2800 godzin lotu, to mają one już od 24 do 29 lat. Pomimo przeprowadzenia zabiegów „odmładzających“ – zmian w zestawie systemów nawigacyjnych i urządzeń łącznościowych, a także modyfikacji środowiska informacyjnego poprawiających komfort pracy pilota – samoloty te nie przeszły żadnej poważnej modernizacji zwiększającej ich możliwości bojowe: systemowej zmiany awioniki, modernizacji stacji radiolokacyjnej czy systemów uzbrojenia. Faktycznie samoloty te nadal odpowiadają standardowi technicznemu lat 80. minionego stulecia, co oznacza brak możliwości skutecznej realizacji misji bojowych we współczesnym środowisku informacyjnym. Równocześnie bardzo wzrosły nakłady na wsparcie eksploatacji sprzętu i utrzymanie go w gotowości bojowej. Ministerstwo Obrony Republiki Słowackiej eksploatuje MiG-i-29 na bazie umowy serwisowej z rosyjską firmą RSK MiG (bez późniejszych aneksów, w pierwotnym brzmieniu, obowiązującą w okresie od 3 grudnia 2011 r. do 3 listopada 2016 r., o wartości 88.884.000,00 EUR). Ocenia się, że roczne nakłady na wsparcie eksploatacji samolotów MiG-29 w latach 2016–2017 wyniosły 30÷50 mln EUR (średnio 33 mln EUR). Bazowa umowa została przedłużona o trzy lata, do 2019 r. Obecnie rozważane jest jej przedłużenie aż do 2022 r.
Już niedługo po powstaniu Republiki Słowackiej ówczesne dowództwo lotnictwa wojskowego rozpoczęło starania o znalezienie następców przestarzałych lub starzejących się samolotów bojowych. Rozwiązaniem tymczasowym, w pierwszej kolejności związanym z uznaniem MiG-ów-21 za sprzęt całkowicie nieperspektywiczny, było zamówienie w Rosji 14 MiG-ów-29, w ramach spłaty części długów ZSRS, wynikających z rozliczeń handlowych z Czechosłowacją, które przypadły Republice Słowackiej. Planowano także dalsze działania, środki na które miały pochodzić z tego samego źródła, związane z pozyskaniem następcy maszyn myśliwsko-bombowych i szturmowych w postaci wielozadaniowego samolotu poddźwiękowego Jak-130. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, podobnie jak z kilku podobnych inicjatyw, jakie pojawiły się pod koniec tysiąclecia, ale nie wyszły faktycznie poza fazę studyjno-analityczną. Jedną z nich był projekt SALMA z 1999 r., zakładający wycofanie wszystkich wówczas eksploatowanych samolotów bojowych (łącznie z MiG-ami-29) i zastąpienie ich jednym typem poddźwiękowego lekkiego samolotu bojowego (48÷72 maszyny). Rozważano zakup samolotów BAE Systems Hawk LIFT lub Aero L-159 ALCA.
W ramach przygotowań do przystąpienia Słowacji do NATO (co nastąpiło 29 marca 2004 r.) orientację zmieniono na wielozadaniowe samoloty naddźwiękowe, odpowiadające standardom Sojuszu. Wśród rozważanych wariantów była płytka modernizacja samolotów MiG-29 do standardu MiG-29AS/UBS, polegająca na modernizacji systemów łączności i nawigacji, pozwalająca zyskać czas na podjęcie dalszych działań. Miało to pozwolić na zdefiniowanie docelowych potrzeb i możliwości oraz zainicjowanie procesu wyboru nowego wielozadaniowego samolotu bojowego, który dpowiadałby potrzebom SP SZ RS.
Pierwsze formalne działania związane z wymianą parku samolotów bojowych podjął jednak dopiero rząd premiera Roberta Fico, podczas krótkiego okresu administrowania państwem w 2010 r.
Po ponownym zwycięstwie wyborczym socjaldemokratów (partia SMER) i objęciu teki premiera przez Fico, Ministerstwo Obrony, na czele którego stanął Martin Glváč, pod koniec 2012 r. rozpoczęło procedurę wyboru nowego samolotu wielozadaniowego. Jak w przypadku większości tego typu przedsięwzięć rządowych, kluczowe znaczenie odgrywać miała cena. Z tego też względu preferowano samoloty jednosilnikowe, aby już na starcie ograniczyć koszty zakupu i eksploatacji.
Po analizie dostępnych opcji, słowacki rząd rozpoczął w styczniu 2015 r. negocjacje z władzami Szwecji i koncernem Saab o leasingu samolotów JAS 39 Gripen. Początkowo zakładano, że projekt będzie dotyczyć 7–8 maszyn, które realizowaćmiałyby roczny nalot w wymiarze 1200 godzin (po 150 na samolot). Jednak w opinii ekspertów ani liczba samolotów, ani planowany nalot nie wystarczyłyby do wypełnienia w pełnym zakresie zadań stawianych przed słowackim lotnictwem wojskowym. W 2016 r. minister Glváč potwierdził, że po długich i skomplikowanych negocjacjach otrzymał od Szwedów propozycję, która odpowiada wymaganiom stawianym przez Słowację.
Jednak wraz ze zmianą układu sił politycznych w rządzie po wyborach w 2016 r. doszło także do weryfikacji poglądów na kwestie przezbrojenia lotnictwa bojowego. Nowy minister obrony Peter Gajdoš (Słowacka Partia Narodowa) już trzy miesiące po oświadczeniu swego poprzednika stwierdził, że wynegocjowane ze Szwedami warunki leasingu Gripenów uważa za niekorzystne. Nie do zaakceptowania miały być w zasadzie wszystkie punkty porozumienia: zasady prawne, koszty, a także wersja i wiek samolotów. Strona słowacka określiła swoje maksymalne roczne nakłady na ten projekt na 36 mln EUR, podczas gdy Szwedzi żądali ok. 55 mln USD. Nie osiągnięto także jednoznacznego porozumienia, kto poniesie prawne konsekwencje w przypadku sytuacji awaryjnej z samolotem. Nie osiągnięto także konsensusu w kwestii szczegółowych warunków leasingu i okresu spłaty wartości kontraktu.
Bazując na nowych strategicznych dokumentach planistycznych, harmonogram modernizacji SZ RS w latach 2018–2030 określa budżet wprowadzenia do eksploatacji 14 nowych myśliwców wielozadaniowych na 1104,77 mln EUR (ok. 1,32 mld USD), a więc 78,6 mln EUR za egzemplarz. Zrezygnowano z planu wypożyczenia czy leasingu maszyn na rzecz ich zakupu i w tym duchu rozpoczęto kolejną turę rozmów z potencjalnymi dostawcami. Stosowne decyzje miały zapaść we wrześniu 2017 r., zaś przylot pierwszych samolotów na Słowację miał nastąpić już w 2019 r. W tym samym roku miałaby definitywnie zakończyć się eksploatacja maszyn MiG-29. Nie udało się tego harmonogramu dotrzymać i 25 września 2017 r. minister Gajdoš skierował do premiera postulat o przesunięcie decyzji o wyborze dostawcy nowych maszyn bojowych do końca pierwszej połowy 2018 r.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu