13 listopada prasa amerykańska poinformowała, że US Navy nie chce reaktywować fregat typu Oliver Hazard Perry, które mogłyby w szybkim czasie zwiększyć potencjał floty. Powodem tego są koszty programu.
Według wstępnych obliczeń reaktywacja okrętów wraz dziesięcioletnim okresem dalszej eksploatacji może kosztować 4,3 mld dolarów. To zaś może ograniczyć fundusze na zakupy nowych jednostek pływających. Dodatkowo fregaty nie dają większych możliwości operacyjnych, ze względu na przestarzałe wyposażenie oraz uzbrojenie mogą służyć wyłącznie jako oceaniczne patrolowce zdolne do działań policyjnych.
Obecnie w zasobach US Navy znajduje się dziesięć fregat typu Oliver Hazar Perry, które po wycofaniu ze służby czekają na swój los. Dwie z nich są zarezerwowane do sprzedaży eksportowej nieujawnionemu klientowi, jedna nie jest zdolna do dalszej eksploatacji ze względu na zużycie. To zaś powoduje, że mowa o siedmiu jednostkach – oznacza to, że koszty jednostkowe obejmujące rozkonserwowanie, służbę oraz wszelkie prace remontowe mogą zamknąć się kwotą około 614 mln dolarów.
(ŁP) | Foto: US Navy |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu