28 grudnia amerykański Departament Obrony poinformował o podpisaniu kontraktu z korporacją Lockheed Martin w sprawie realizacji usługi wsparcia eksploatacji sześciu średnich samolotów transportowych C-130J-30 Super Hercules należących do Sił Powietrznych Iraku.

Grudniowa umowa ma wartość 13,5 mln USD i w całości pochodzi z funduszy irackich. Pośrednictwo Departamentu Obrony wynika z faktu zastosowania procedury FMS. Prace mają zostać zrealizowane do końca marca 2024 roku i będą prowadzone na terytorium Iraku (wojskowa część Międzynarodowego Portu Lotniczego w Bagdadzie) oraz Stanach Zjednoczonych (zakłady Lockheed Martin w Marietta w stanie Georgia).

Amerykański producent ma realizować usługi wsparcia eksploatacji, dostaw części zamiennych, pomoc w obsłudze technicznej.

Władze Iraku zamówiły sześć samolotów Lockheed Martin C-130J-30 Super Hercules, które zamówiono poprzez procedurę FMS w 2009 roku. Od lat są intensywnie eksploatowane w zakresie transportu sprzętu i personelu pomiędzy poszczególnymi bazami na terenie kraju, a także w komunikacji wojskowej pomiędzy Irakiem i innymi państwami. Jednocześnie umowa, kolejny raz, pokazuje, że pomimo wielu lat budowy krajowych zdolności w zakresie obsługi zachodnich typów samolotów oraz śmigłowców, władze w Bagdadzie są uzależnione od wsparcia producentów. Tego typu sytuację można było zaobserwować m.in. przy utrzymaniu w linii wielozadaniowych Lockheed Martin F-16C/D Fighting Falcon czy też szkolno-bojowych KAI FA-50 Fighting Eagle.