30 sierpnia Ukraińcy przeprowadzili największy z dotychczasowych atak dronami na terytorium Rosji, równocześnie rozszerzając listę celów o leżące blisko 700 km na północ od ich granic lotnisko w Pskowie (bazuje na nim 334. pułk lotnictwa transportowego). Zdjęcia satelitarne potwierdziły rosyjskie doniesienia o zniszczeniu dwóch =i uszkodzeniu kolejnych dwóch samolotów transportowych Ił-76. Ukraiński wywiad wojskowy donosił z kolei o zniszczeniu czterech i uszkodzeniu „jeszcze kilku” maszyn tego typu, a jego szef gen. Kyryło Budanow podał, że atak na Psków przeprowadzono z terytorium Rosji. Według danych rosyjskich Ukraińcy mieli wykorzystać w nim ponad 20 dronów.
Najprawdopodobniej ułamki zestrzelonego drona wywołały pożar na terenie briańskich zakładów Kremnyj EŁ, jednego z największych w Rosji producentów mikroelektroniki, w tym elementów wykorzystywanych w systemach Iskander i Pancyr. Ponadto ukraińskie ataki objęły Moskwę oraz obwody moskiewski, kałuski, orłowski, riazański i tulski, gdzie nie odnotowano zniszczeń (wg FR wszystkie drony zostały zestrzelone bądź obezwładnione środkami walki radioelektronicznej), a o nieudanym ataku ukraińskich dronów nawodnych donoszono z Sewastopola. Niepowodzeniem miały się także zakończyć przeprowadzone wieczorem 30 sierpnia ataki dronami po raz kolejny na Briańsk i Teodozję na Krymie, a następnego dnia na Moskwę i Briańsk oraz 1 września w obwodach biełgorodzkim i kurskim. Sukcesem miał się natomiast zakończyć 1 września atak na podmoskiewskie Lubierce, gdzie doszło do pożaru (najprawdopodobniej w wyniku upadku zestrzelonego drona) na terenie kolejnego rosyjskiego producenta mikroelektroniki – Tomilinskij Elektronnyj Zawod. 31 sierpnia BBC podsumowało, że od początku 2023 r. Ukraińcy przeprowadzili łącznie 190 ataków dronami (BSP i nawodnymi) na terytorium Rosji i okupowany Krym.
30 sierpnia Rosjanie przeprowadzili kolejny zmasowany atak na Ukrainę z wykorzystaniem rakiet i dronów. Według ukraińskiego Sztabu Generalnego agresor wykorzystał łącznie 31 rakiet, a Dowództwo Sił Powietrznych informowało o zestrzeleniu wszystkich 28 pocisków manewrujących Ch-101/Ch-55/Ch-555 oraz 15 z 16 dronów-kamikadze Shahed-136/131. Większość z nich – ponad 20 rakiet i dronów – miało zostać zestrzelone nad Kijowem, uderzenie jednej z rakiet wywołało jednak potężną eksplozję w prawobrzeżnej części miasta. Oficjalnie w wyniku upadku odłamków w ukraińskiej stolicy zginęły 2 osoby, 3 zostały ranne, a zniszczenia odnotowano w dwóch dzielnicach. Celem ataku (według administracji lokalnej pociskami Kalibr) miał być także rejon Odessy, skąd donoszono o zniszczeniu 8 wrogich rakiet. O zniszczeniach infrastruktury donoszono z obwodów donieckiego (Riwne k. Myrnohradu) i żytomierskiego. Nocą 1 września rosyjskie rakiety Kalibr uderzyły w obwodzie winnickim (według Dowództwa Sił Powietrznych jedna została zestrzelona, a druga trafiła w przedsiębiorstwo, raniąc 3 osoby), źródła ukraińskie donosiły także o wybuchach w obwodzie żytomierskim.
W atakach prowadzonych w dniach 26-29 sierpnia w kierunku m. Werbowe na południe od Orechiwu wojska ukraińskie najprawdopodobniej przekroczyły pierwszy pas umocnień pierwszej rosyjskiej linii obrony w obwodzie zaporoskim. W rejonie Werbowego Rosjanie mieli przenieść obronę na drugi pas umocnień (2-3 km na południe i wschód od pierwszego), którego element stanowią zachodnie obrzeża tej miejscowości, a według ukraińskiego Sztabu Generalnego prowadzone przez nich kontrataki zakończyły się niepowodzeniem. Siły ukraińskie miały także osiągnąć pierwszy pas rosyjskich umocnień na południowy wschód od m. Robotyne (w ramach prób obejścia tej miejscowości – częściowo kontrolowanej przez Ukraińców – w kierunku leżącej na południe od niej Nowoprokopiwki). W przypadku potwierdzenia byłby to pierwszy od rozpoczęcia ukraińskiej ofensywy na południu (4 czerwca) przypadek osiągnięcia i przełamania umocnionej pozycji rosyjskiej linii obrony.
Intensywność starć w pozostałych rejonach walk w dalszym ciągu była ograniczona i nie spowodowała zmian terenowych. Obie strony zintensyfikowały za to działania dywersyjne w obwodzie chersońskim – Ukraińcy podjęli kolejną próbę utworzenia przyczółku na lewym brzego Dniepru w rejonie mostu Antonowskiego (ma się tam utrzymywać grupa dywersyjno-rozpoznawcza), a Rosjanie wylądowali na leżącej przy prawym brzegu wyspie Nestryha.
29 sierpnia Pentagon ogłosił kolejny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 250 mln dolarów. Z zasobów armii amerykańskiej (w ramach Presidential Drawdown of Security Assistance, PDA) mają zostać przekazane rakiety powietrze-powietrze krótkiego zasięgu AIM-9M Sidewinder w charakterze rakiet przeciwlotniczych (najprawdopodobniej dla systemów NASAMS), pociski naprowadzane GMLRS do wyrzutni HIMARS, amunicja artyleryjska kalibru 105 mm i 155 mm, wyrzutnie przeciwpancernych pocisków kierowanych Javelin i „inne systemy przeciwpancerne” wraz z pociskami, przeciwpancerne pociski kierowane TOW, lotnicze rakiety niekierowane kalibru 70 mm Hydra-70, ponad 3 mln sztuk amunicji do broni strzeleckiej i granaty ręczne oraz opancerzone pojazdy ewakuacji medycznej i ambulansy na bazie samochodów terenowych HMMWV. Następnego dnia o nowych dostawach dla Ukrainy poinformował Urząd Kanclerski. Objęły one 10 czołgów Leopard 1A5, radar TRML-4D (do systemu obrony powietrznej IRIS-T), 16 dronów rozpoznawczych Vector, 4 ciągniki do przewozu broni pancernej HX81 i ponad 13 mln sztuk amunicji do broni strzeleckiej. Z kolei 31 sierpnia portal Politico poinformował, że w połowie września zostanie wysłanych na Ukrainę pierwszych 10 czołgów Abrams.
30 sierpnia w trakcie podsumowania nieformalnego spotkania ministrów obrony UE w Toledo z-ca KE Josep Borrell zaproponował zwiększenie liczby przeszkolonych w 2023 r. ukraińskich wojskowych z 30 tys. do 40 tys. Według niego dotychczas w unijnej misji szkoleniowej przygotowano 25 tys. żołnierzy, a szkolenie pozostałych 5 tys. ma się zakończyć w październiku. Tego samego dnia ukraiński Sztab Generalny podał, że w ramach organizowanej pod egidą Londynu w Wielkiej Brytanii międzynarodowej misji Interflex przeszkolono dotychczas ponad 20 tys. żołnierzy, z których każdy otrzymał od organizatorów kompletne wyposażenie osobiste (w tym umundurowanie letnie i zimowe). Również 30 sierpnia holenderska minister obrony Kajsa Ollongren poinformowała o podpisaniu z Bukaresztem listu intencyjnego dotyczącego zapewnienia szkolenia i obsługi technicznej myśliwców F-16 w ośrodku szkoleniowym w Rumunii. Następnego dnia Kijów potwierdził wyjazd do Danii pierwszej grupy pilotów, którzy mają tam rozpocząć szkolenie na F-16.
31 sierpnia Borrell poinformował, że dotychczas kraje członkowskie UE przekazały Ukrainie ze swoich zapasów 224 tys. pocisków artyleryjskich i prawie 2300 rakiet. W UE ma być rozważana propozycja Słowacji zwiększenia dostaw drogą modernizacji wysłużonej amunicji. W Toledo miała być także omówiona propozycja przeznaczenia na obronę Ukrainy w latach 2023-2027 20 mld euro (5 mld euro rocznie). Jednocześnie nie uchwalono wyasygnowania ósmej transzy środków na zakup uzbrojenia dla Ukrainy (500 mln euro) ze względu na sprzeciw Węgier.
31 sierpnia prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował, że brytyjski koncern zbrojeniowy BAE Systems otworzy swoje przedstawicielstwo na Ukrainie. Kijów i BAE Systems miały podpisać porozumienie o współpracy w kwestii lokalizacji na Ukrainie produkcji uzbrojenia oraz porozumienie ramowe o współpracy w dziedzinie remontu, dostaw części zamiennych i produkcji haubicy ciągnionej kalibru 105 mm L119. Tego samego dnia dyrektor generalny kompanii „Ukrainśka Bronetechnika” poinformował o zwiększeniu produkcji moździerzy, którą wznowiono w nowych lokalizacjach. Łącznie od początku roku armia i inne formacje mundurowe Ukrainy miały otrzymać ponad 600 ukraińskich moździerzy kalibrów 60 mm, 82 mm i 120 mm, których produkcję pokryto z budżetu i środków przekazanych przez organizacje społeczne.
31 sierpnia szef ukraińskiego wywiadu wojskowego Kyryło Budanow poinformował, że „kilka dni temu” na Białoruś dostarczono pierwsze głowice nuklearne. Wcześniej Rosjanie przeprowadzili szkolenie żołnierzy białoruskich w obsłudze wyrzutni „Iskander”. Z kolei Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała, że od lutego 2022 r. zdemaskowano ponad 2 tysiące osób współpracujących z rosyjskimi służbami specjalnymi, ponad 300 z nich było przeszkolonymi agentami.
W ramach działań mających ograniczyć nadużycia w realizacji zamówień dla wojska minister obrony Ukrainy powołał Arsena Żumadiłowa na trzyletnią kadencję szefa Agencji Zabezpieczenia Materiałowego Sił Zbrojnych Ukrainy. Agencja będzie odpowiedzialna za zakupy wszystkich kategorii zaopatrzenia dla wojska poza uzbrojeniem i sprzętem wojskowym. Żumadiłow przyznał, że instytucja, którą utworzono jeszcze styczniu „istnieje jedynie na papierze”, a głównym wyzwaniem jest, oprócz wyplenienia korupcji, trafne prognozowanie polityki zakupowej i procesu dystrybucji towarów. Agencja ma rozpocząć pełnowymiarową działalność jesienią br.
30 sierpnia podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa i Obrony omówiono funkcjonowanie wojskowych komisji lekarskich. Podjęto decyzję o przeprowadzeniu kompleksowego przeglądu zasadności orzeczeń stwierdzających niezdolność do służby wojskowej i mogą mieć związek z korupcją. Na podstawie wyników kontroli zostaną również wyciągnięte wnioski co do konsekwencji karnych wobec osób, które na podstawie sfałszowanych decyzji lekarskich opuściły kraj. Władze Ukrainy nie wykluczają kierowania wniosków o ekstradycję do państw, w których uda się zidentyfikować takie osoby. Prezydent Zełenski wskazał, że wysokość łapówek za wydanie sfałszowanych dokumentów wynosi 3 do 15 tys. USD.
Autorzy: Andrzej Wilk, Piotr Żochowski
Źródło: Ośrodek Studiów Wschodnich im. Marka Karpia
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu