23 maja Departament Stanu poinformował o wydaniu zgody na realizację programu szkolenia saudyjskich marynarzy przez amerykańską firmę Kratos Defense & Security Solutions.
Potencjalna wartość umowy opiewa na kwotę 250 mln dolarów i zakłada obecność 88 członków personelu amerykańskiej firmy na terenie Królestwa. Być może jest to kolejny element szerokiego pakietu uzbrojenia i usług o wartości 110 mld dolarów, który ogłoszono w czasie weekendowej wizyty w Rijadzie prezydenta Donalda Trumpa. Według części publikacji, w jej czasie podpisano umowy na zakup 30 kutrów patrolowych Mark V oraz czterech fregat opartych konstrukcyjnie na okrętach typu Freedom. Dodatkowo szkolenia mogą objąć załogi obecnie wykorzystywanych okrętów, szczególnie znajdujących się w strukturach floty wschodniej, bazującej na wodach Zatoki Perskiej – jest ona oparta na jednostkach zbudowanych w Stanach Zjednoczonych w poprzednim wieku.
Od wielu lat władze w Rijadzie prowadzą politykę dywersyfikacji dostawców okrętów. Na wodach Zatoki Perskiej królują jednostki dostarczone przez Stany Zjednoczone, a na wodach Morza Czerwonego dostawcami są Francuzi. Od kilku lat Saudyjczycy planują poważne inwestycje w sprzęt w Zatoce Perskiej – dotychczas zamówiono dziesięć wielozadaniowych śmigłowców pokładowych MH-60R Seahawk, a w planach są także cztery fregaty, sześć korwet oraz mniejsze jednostki. Być może większość z nich zakontraktowano w czasie wizyty prezydenta Trumpa.
(ŁP) | Foto: US Navy |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu