6 marca z niszczyciela rakietowego typu Kolkata projektu 15A, znajdującego się na Morzu Arabskim, wykonano strzelanie z wykorzystaniem najnowszej wersji pocisku przeciwokrętowego PJ 10 BrahMos.
Najważniejszą zmianą w konstrukcji wykorzystanego pocisku jest zastosowanie opracowanych przez państwowy ośrodek badawczo-rozwojowy DRDO (Defence Research and Development Organisation) układu naprowadzania radiolokacyjnego i silnika startowego.
BrahMosy powstały w wyniku kooperacji indyjsko–rosyjskiej, a w program zaangażowano DRDO i NPO Maszynostrojenija. W celu optymalnej współpracy przy produkcji tych pocisków, 12 lutego 1998 roku stworzono konsorcjum BrahMos Aerospace Private Limited, w którym Indie posiadają 50,5%, a Rosja 49,5% udziałów. O pochodzeniu pocisku przypomina m.in. jego nazwa powstała z połączenia pierwszych liter dwóch rzek: Brahmaputry w Indiach oraz Moskwy w Rosji. Zgodnie z oryginalną umową, a także możliwościami technologicznymi Indii, to strona rosyjska dostarczała większość, bo 65% komponentów wykorzystywanych w pociskach, w tym te najważniejsze, jak układ naprowadzania i marszowy silnik strumieniowy. Obecnie to lokalne firmy są w stanie dostarczyć ponad 65% komponentów, a docelowo poziom lokalizacji ma osiągnąć aż 85%.
BrahMos jest konstrukcją pokrewną rosyjskiego P-800 Oniks i charakteryzuje się masą startową 3000 kg (2500 kg w wersji odpalanej z powietrza), a jej korpus ma długość 8,4 m i 70 cm średnicy (rozpiętość skrzydeł to 1,7 m). PJ-10 jest pociskiem dwustopniowym, gdzie pierwszy stanowi przyspieszacz na stały materiał pędny, który odrzucany jest po uzyskaniu przez pocisk prędkości wystarczającej do uruchomienia silnika strumieniowego. To właśnie on stanowi napęd drugiego stopnia, czyli właściwego pocisku. Dzięki wykorzystaniu tego rodzaju napędu BrahMos jest w stanie osiągnąć prędkość marszową przekraczającą 3,5-krotną prędkość dźwięku przy zasięgu do 650 km. Wysokość lotu jest zmienna od 15 000 m w trakcie dolotu do celu, do 5 m w fazie ataku. Głowica bojowa ma masę 200 kg, jednak jej moc niszcząca spotęgowana jest potężną energią kinetyczną pocisku. Jest ona 32 razy większa od tej, jaką mają pociski z rodziny BGM-109 Tomahawk, mimo że masa jego głowicy stanowi 3/5 masy amerykańskiego pocisku.
Bardzo wysoka prędkość lotu, energia kinetyczna, a także potwierdzony licznymi próbami kołowy błąd trafienia CEP (Circular Error Probable) wynoszący mniej niż 1 m, powodują że BrahMosy stanowią poważne zagrożenie dla każdego obiektu, bez względu na stopień rozbudowania obrony przeciwlotniczej. W Marynarce Wojennej Indii pociski te stanowią główne uzbrojenie czterech typów niszczycieli oraz dwóch typów fregat. Do pierwszej klasy zaliczają się okręty typu: Kolkata (trzy okręty w służbie od 2014 roku), Visakhapatnam (proj. 15B, dwie jednostki w służbie od 2021 roku, dwie kolejne zwodowane), Delhi (trzy okręty w służbie od 1997 roku, na razie do wykorzystania PJ-10 dostosowano tylko prototypowego Delhi D 61) oraz Rajput (radziecki proj. 61ME, do BrahMosów dostosowano dwa z trzech pozostałych w służbie okrętów znajdujących się w eksploatacji od 1982 roku). Z klasy fregat do przenoszenia tych pocisków przystosowano okręty typów Shivalik (proj. 17, trzy okręty w służbie od 2010 roku) oraz Talwar Batch 2 (trzy jednostki służące od 2007 roku). Będą one stanowić także główny oręż najnowszych fregat typu Nilgiri (proj. 17B), których siedem budowanych jest obecnie w dwóch stoczniach: Mazagon Dock Shipbuilders Limited (MDL) oraz Garden Reach Shipbuilders & Engineers (GRSE). Pierwsze dwa okręty mają podnieść banderę jeszcze w ty roku a kolejne dwa w 2024 i trzy w 2025 roku.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu