W połowie stycznia w Internecie zamieszczono materiały związane z dostawami kolejnych zmodernizowanych czołgów T-80BWM dla Wojsk Lądowych Federacji Rosyjskiej. Czołgi te reprezentują nowy standard.
Niedawno dostarczone czołgi, które można byłoby nieoficjalnie oznaczyć jako T-80BWM model 2022 (per analogiam do T-72B3 model 2016), różnią się od wcześniej dostarczanych wozów po modernizacji. Wśród wprowadzonych przez Omsktransmasz (firma wchodząca w skład państwowej rosyjskiej spółki Rostech, odpowiedzialna – jako jeden z ich dawnych producentów – m.in. za modernizację czołgów rodziny T-80) zmian znalazło się m.in. wzmocnienie opancerzenia poprzez powiększenie powierzchni chronionej przez burtowe ekrany, złożone m.in. z pancerza reaktywnego Relikt (zapewne z wkładami 2S23). Drobniejszą, acz najwyraźniej skuteczną zmianą jest wprowadzenie siatkowej osłony wieży, zawieszonej na „klinach” uformowanych z pancerza, co ma dodatkowo chronić szczególnie rejon połączenia wieży z kadłubem. Oznacza to, że pojazdy te będą trudniejsze do zniszczenia przez granatniki przeciwpancerne piechoty, a także starsze typy przeciwpancernych pocisków kierowanych. Nie wszystkie zmiany ucieszą jednak rosyjskich czołgistów. Sądząc z dostępnego materiału fotograficznego i filmowego, w czołgach zastosowano nocny celownik działonowego 1PN-96MT-02, opracowany z myślą o modernizacji wiekowych i zupełnie przestarzałych czołgów T-62 i bojowych wozów piechoty oraz transporterów opancerzonych (BMP-1/2, BTR-80 itd.), a także zachowano celownik dzienny działonowego 1G42 z oryginalnego T-80B (wozu przyjętego do uzbrojenia w 1978 r.)! Można z tego wysnuć wniosek, że stosowane dotychczas nowoczesne celowniki Sosna-U, produkowane przez białoruskie zakłady OAO Peleng z wykorzystaniem licencyjnych francuskich kamer termowizyjnych rodziny Thales Catherine, nie są dostępne. Może to być wynikiem sankcji zachodnich (co oznaczałoby, że produkcja tych kamer lub innych komponentów Sosny-U w Rosji i na Białorusi nie została w pełni uniezależniona od zagranicznych poddostawców przed wybuchem wojny) lub zbyt małej skali produkcji albo wysokiej ceny urządzenia, co nie pozwala na wyposażenie w nie wszystkich modernizowanych wozów. Według danych rosyjskich, 1PN-96MT-02 pozwala na wykrycie celu wielkości czołgu z maksymalnie 3000 m (przy czym, wg niektórych źródeł, dotyczy to wykrycia czołgu ustawionego bokiem do obserwatora, przy ustawieniu czołowym dystans ten skraca się do 2000 m), podczas gdy dla Sosny-U parametr ten sięgać ma 5000 m. Co istotne, 1PN-96MT-02 również był produkowany z wykorzystaniem zagranicznych komponentów, przynajmniej do 2018 r. (wg niektórych źródeł). Czy dostęp do nich jest łatwiejszy, czy też ich produkcję rosyjskie zakłady zdążyły opanować przed inwazją na Ukrainę ‒ nie wiadomo. W każdym razie rosyjscy czołgiści otrzymują nieco lepiej opancerzone, czołgi, ale za to z gorszymi przyrządami obserwacyjno-celowniczymi. Niewykluczone, że zmian w konfiguracji „wojennej” T-80BWM jest więcej, ale nie są widoczne z zewnątrz (możliwe jest np. uproszczenie systemu łączności). Analogiczne zmiany wprowadzane są także na aktualnie modernizowanych do standardu T-72B3M wzór 2022 wozach T-72B.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu