28 grudnia rzecznik rosyjskiej Federalnej Służby Współpracy Wojskowo-Technicznej Waleria Reszetnikowa poinformowała, że w ramach programu FRCV (Future Ready Combat Vehicle, patrz WiT 12/2021) Federacja Rosyjska zaoferowała Republice Indii współpracę przy rozwoju i produkcji czołgu T-14.

Indie nie miałyby jednak otrzymać T-14 jako takiego (zresztą w ramach wymagań w programie FRCV Hindusi żądają współpracy technicznej i technologicznej przy opracowaniu nowego wozu, nie licencji na gotowy produkt), lecz współpracę techniczną podczas budowy nowego czołgu, opartego na rozwiązaniach zastosowanych w T-14. Powstały w ten sposób wóz miałby lepiej spełniać wymagania Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Republiki Indii i miałby być formalnie indyjskim wyrobem. Z pozoru wydaje się, że dla Indii byłoby to najprostsze rozwiązanie ze względu na długą tradycję produkcji licencyjnych czołgów sowieckich i rosyjskich w Indiach, wliczając w to pozyskaną stosunkowo niedawno licencję na produkcję blisko pół tysiąca T-90MS. Z drugiej jednak strony, o ile model współpracy oparty o licencję wydaje się sprawdzać doskonale w przypadku kooperacji indyjsko-rosyjskiej, o tyle współpraca techniczna polegająca na wspólnym opracowywaniu nowych modeli uzbrojenia idzie znacznie gorzej. Przykładem może być porażka programu budowy nowego samolotu wielozadaniowego dla Sił Powietrznych Indii na bazie Su-57 (program FGFA, Fifth Generation Fighter Aircraft).

Z kolei, wg francuskich mediów, podstawą oferty francuskiej dla Indii ma być czołg Leclerc, a dokładniej rozwiązania przygotowane do czołgu Leclerc i jego najnowszej zmodernizowanej w ramach programu SCORPION wersji Leclerc XLR. Podobnie, jak w przypadku oferty rosyjskiej, francuski Nexter miałby wesprzeć indyjski przemysł podczas opracowania nowego czołgu opartego na najnowszych francuskich rozwiązaniach. Według części francuskich parlamentarzystów, w razie zwycięstwa w przetargu możliwe byłoby wznowienie produkcji Leclerców dla Armée de terre, które zdaniem niektórych wojskowych mają potrzebować przynajmniej 400 nowych czołgów (wobec 200 planowanych do modernizacji i zachowania w służbie). Francuskie Ministerstwo Sił Zbrojnych zapowiedziało przy okazji, że jest gotowe zapewnić ofercie francuskiej wsparcie polityczne, gdy tylko nastąpi etap rozmów strony indyjskiej z poszczególnymi oferentami.

W ramach programu FRCV Indie zamierzają pozyskać nawet 1770 czołgów podstawowych nowej generacji. Zastąpić miałyby one po 2030 r. produkowane lokalnie na licencji czołgi rodziny T-72. Nie wiadomo oficjalnie, kto otrzymał zaproszenie do programu, lecz podczas pierwszego podejścia o programu FRCV w 2015 r. Hindusi deklarowali zainteresowanie T-14, Leclerciem, ale także K2 (Republika Korei) i Typem 10 (Japonia).