Zaloguj
reklama Rekord
reklama Rekord

Oblot zmodernizowanego Ka-226T [WIDEO]

Ka-226T podczas oblotu 8 listopada. Fot. Wiertoloty Rossii.

8 listopada rosyjska państwowa korporacja Rostiech i należący do niej holding Wiertoloty Rossii poinformowały o oblocie śmigłowca Ka-226T w nowej wersji o polepszonych charakterystykach lotnych. Wprowadzone zmiany objęły m.in. kadłub i wirnik nośny śmigłowca.

Oblot przeprowadzono z przyzakładowego lotniska Narodowego Ośrodka Budowy Śmigłowców im. M. Ł. Mila i N. I. Kamowa (Nacyonalnyj centr wiertolotostrojenija imieni M. Ł. Mila i N. I. Kamowa, NCW Mil i Kamow), jak obecnie nazywają się połączone dawne OKB Mila i Kamowa. Chodzi o przyzakładowe lotnisko dawnej Moskiewskiej Fabryki Śmigłowców im. Michaiła Mila (Moskowskij wiertolotnyj zawod imieni M. Ł. Mila) w podmoskiewskiej miejscowości Tomilino. Poza tym nie podano żadnych szczegółów oblotu. Podkreślono natomiast, że Ka-226T to pierwszy rosyjski śmigłowiec, którego dokumentacja techniczna jest wyłącznie cyfrowa.

Śmigłowiec jest wynikiem pracy doświadczalno-konstrukcyjnej (rozwojowej; OKR – opytno-konstruktorskaja rabota) Alpinist, której nazwa jest wskazówką odnośnie głównych założeń projektu. A chodziło o poprawienie charakterystyk lotu śmigłowca Ka-226 na dużych wysokościach, zwłaszcza w środowisku wysokogórskim. Holding Wiertoloty Rossii podał, że nowy Ka-226T może operować na wysokości 6,5 km. Zmiany w konstrukcji śmigłowca objęły: całkowicie nowy kadłub, który wykonano z szerokim zastosowaniem kompozytów, nowy kadłub prócz mniejszej masy własnej i większej wytrzymałości generuje również mniejszy opór aerodynamiczny podczas lotu; nową głowicę wirnika nośnego i nowe łopaty wirnika, które są składane; nową przekładnię silnika; nowy układ paliwowy o większej odporności udarowej w przypadku przymusowego przyziemienia, spełniający wyższe normy bezpieczeństwa; nową awionikę z nowym systemem radio-nawigacyjnym.

Prototyp Ka-226T ze złożonymi łopatami podczas swojego debiutu na MAKS-2021. Fot. Wiertoloty Rossii.

Pozostałe cechy i atuty konstrukcji Ka-226T pozostały niezmienne, czyli przede wszystkim współosiowy przeciwbieżny wirnik nośny, lepiej sprawujący się w rozrzedzonym powietrzu wysokogórskim od układu klasycznego z pojedynczym wirnikiem nośnym i wirnikiem ogonowym. Współosiowy przeciwbieżny wirnik nośny to także większa odporność śmigłowca na wiatr boczny, zwłaszcza w zawisie. Wirnik taki zapewnia też wyższą prędkość wznoszenia od wirnika w układzie klasycznym. Układ konstrukcyjny Ka-226T ma też inne zalety – brak wirnika ogonowego i pojedynczej belki ogonowej ułatwiają korzystanie z modułowej przestrzeni ładunkowej śmigłowca. Do maszyny można bezpiecznie wsiadać lub wysiadać z niej przy pracującym wirniki nośnym. Ka-226T może operować z lądowisk o małej powierzchni, co jest zaletą w przypadku lądowania w bazach wysokogórskich czy na jednostkach pływających, nawet o małej wyporności. Wśród opcjonalnego wyposażenia wymieniono instalację tlenową, ogrzewanie kabiny, klimatyzację i awaryjnie nadmuchiwane pływaki do przymusowego lądowania na wodzie.

Seryjna produkcja nowego Ka-226T ruszy w przyszłym roku w zakładach Ułan-Udenskij awiacyonnyj zawod (U-UAZ) w Ułan Ude, gdzie będzie ulokowana linia montażu końcowego Ka-226T. W produkcję będzie też zaangażowana spółka Kumiertauskoje awiacyonnoje proizwodstwiennoje priedprijatije (KumAPP) w Kumiertau w Baszkirii, czyli oryginalny producent śmigłowców serii Ka-26, a potem Ka-226. Najprawdopodobniej KumAPP nadal będzie dostawcą kadłubów Ka-226T. Kamowa Ka-226T w nowej konfiguracji pokazano po raz pierwszy podczas salonu MAKS-2021. Teraz WR zaprezentują śmigłowiec w trakcie salonu lotniczego Dubai Airshow 2021 w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Seryjny rosyjski wojskowy śmigłowiec Ka-226, czyli wersja oblatana 4 września 1997 r. Fot. Federalna Agencja Transportu Lotniczego Rosji.

Obecnie oblatany Ka-226T to wynik umowy z Indiami, które zamówiły 197 maszyn (prawdopodobnie chodzi o trzy prototypy do badań i certyfikacji oraz 197 seryjnych) tego typu dla swojego wojska, głównie by zastąpić nimi HAL Cheetah (licencyjne francuskie Aérospatiale SA 315B Lama) w lotnictwie armijnym do działań na północy Indii w pasmach górskich Karakorum i Himalajów – do czego najwyraźniej niezbyt nadają się indyjskie śmigłowce HAL Dhruv – a także HAL Chetak (licencyjne Aérospatiale SA 316B Alouette III) w lotnictwie morskim (stąd te składane łopaty). Indyjski rząd zdecydował o zamówieniu Ka-226T w 2015 r., a w grudniu 2016 zawarto stosowne dokumenty z Rosją. Według ich zapisów 60 Ka-226T ma być dostarczonych gotowych z Rosji, natomiast reszta ma powstać na licencji, z ok. 30% udziałem rosyjskich komponentów, w Bangalore w zakładach Indian Russian Helicopters Company Limited (IRHL), czyli spółki joint venture Wiertolotów Rossii i indyjskiej państwowej firmy Hindustan Aeronautics Limited (HAL). IRHL formalnie funkcjonuje od 2017 r. W tym samym roku Kamow (teraz NCW Mil i Kamow) podpisał umowę na rozwój zmodernizowanego Ka-226T. Trzy prototypy miały być dostarczone do badań w okresie czerwiec–lipiec 2021 r., ale jak widać, program jest opóźniony. HAL naciskał na zwiększenie zamówień śmigłowców Dhruv kosztem liczby Ka-226T, jednak pomysł ten najwyraźniej odrzuciło indyjskie wojsko.

Teldat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
usertagcalendar-fullcrosslisthighlightindent-increasesort-amount-asc