25 grudnia z udziałem prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina, ministra obrony Siergieja Szojgu oraz dowódcy Wojenno-morskogo-fłota adm. Nikołaja Jewmienowa odbyła się uroczystość podniesienia bandery na trzech jednostkach WMF – fregacie projektu 22350, małym okręcie rakietowym projektu 21631 oraz trałowcu morskim projektu 12700.
Nowa fregata Foty Północnej
Najważniejsza cześć uroczystości, z osobistym udziałem wyżej wymienionych osobistości, odbyła się w stoczni PAO Siewiernaja wierf’ w Sankt Petersburgu. Dotyczyła ona podniesienia bandery na fregacie Admirał Gołowko (456) trzeciej jednostki projektu 22350, która została przydzielona do 43. dywizji okrętów rakietowych Floty Północnej bazującej w Siewieromorsku.
Budowa tej jednostki była możliwa dzięki podpisanemu 25 marca 2010 r. kontraktowi na trzy seryjne okręty tego typu. Zgodnie z zapisami umowy w stoczni Siewiernaja wierf` położono stępki fregat: Admirał fłota Kasatonow – 26 listopada 2009 r., Admirał Gołowko – 1 lutego 2012 r., Admirał fłota Sowietskowo Sojuza Isakow – 14 listopada 2013 r. Według pierwotnych planów Admirał Gołowko miał być zwodowany w 2017 r., na przeszkodzie stanęły jednak wydarzenia międzynarodowe. Po aneksji Krymu w 2014 r., dostawy wyposażenia w Ukrainy ustały, co wpłynęło na poważne opóźnienia w budowie m.in. fregat projektu 22350.
Spowodowane było to tym, że okręty tego typu napędzane były przez dwa zespoły napędowe M55R złożone z turbiny gazowej, silnika wysokoprężnego, przekładni redukcyjnej i urządzeń sterujących. W skład każdego z tych zespołów wchodzi nowa turbina gazowa M90FR, która wytwarzana jest przez rosyjskie przedsiębiorstwo NPO Saturn, ale przy wykorzystaniu ukraińskich komponentów, oraz silnik wysokoprężny 10D49 produkowany przez OAO Kołomienskij Zawod z Kołomny. Początkowo w kompletowaniu M55R brała również udział ukraińska firma Zoria-Maszprojekt z Mikołajowa, odpowiedzialna za dostawę sprężarek do turbin gazowych, przekładni redukcyjnych RO55R oraz próby i testy całego zespołu napędowego, jako że w tym czasie, w Rosji takich możliwości nie było.
Admirał Gołowko jest pierwszą fregatą wyposażoną w pełni rosyjską siłownię, poprzednie dwie mają zainstalowane układy napędowe z podzespołami wyprodukowanymi na Ukrainie. To właśnie problemy z opanowaniem produkcji morskich turbin gazowych oraz przekładni redukcyjnych przez rosyjski przemysł, były podstawowym powodem, dla którego budowa tego okrętu trwała prawie 12 lat.
Kadłub tej jednostki, jeszcze bez zainstalowanych najważniejszych elementów siłowni został w marcu 2020 r. przeniesiony z hali montażowej na pokład doku pływającego, a następnie zwodowany 22 maja 2020 r. Dopiero w grudniu 2020 r. na okręcie zamontowano turbiny gazowe M90FR oraz przekładnie redukcyjne RO55R, których produkcję opanowała firma PAO Zwiezda z Sankt Petersburga. Wszystko to jednak spowodowało, że proces wyposażania fregaty wydłużył się i mogła ona wyjść w swoje pierwsze próby morskie dopiero 27 listopada 2022 r.
Kolejny rakietowy Bujan-M na Bałtyku
Tego samego dnia w Kronsztadzie podniesiono banderę na małym okręcie rakietowym Naro-Fominsk (595) będącym już jedenastą, czyli przedostatnią jednostką projektu 21631 Bujan-M. Powstał on na mocy umowy o wartości 27 mld RUB, dotyczącej budowy trzech okrętów tego typu, która została podpisana 7 września 2016 r. podczas moskiewskiej wystawy Armija 2016 przez Ministerstwo Obrony FR i stocznię AO Zielenodoskij Zawod im. A. M. Gorkowo z Zielonodolska (Tatarstan).
Stępkę tej jednostki położono 23 lutego 2018 r., a zwodowano dopiero 9 grudnia 2022 r. Wynikało to z tego, że budowa Bujanów-M z tego kontraktu notowała bardzo duże opóźnienia, co spowodowane było głównie międzynarodowymi sankcjami wprowadzonymi po aneksji Krymu. Pierwotnie okręty tego typu wyposażone były w cztery niemieckie silniki wysokoprężne MTU 16V4000M90, których dostawy zostały wstrzymane po wejściu w życie sankcji pod koniec 2014 r.
Rosjanie próbowali zaradzić tej sytuacji poprzez zastosowanie takiej samej liczby chińskich silników wysokoprężnych CHD622V20, produkowanych przez Henan Diesel Engine Industry Limited, które jednak nie spełniły oczekiwać, ponieważ cechowały się niską jakością i wysoką awaryjnością. Ostatecznie zdecydowano o zastosowaniu dwóch rodzimych silników wysokoprężnych 10D49 produkowanych przez OAO Kołomienskij Zawod z Kołomny. Przedsiębiorstwo to, podobnie jak i inne rosyjskie firmy silnikowe, nie jest zdolne, zaspokoić zwiększonego jeszcze w wyniku sankcji zapotrzebowania na okrętowe silniki napędowe.
Wszystko to spowodowało, że Naro-Fominsk dopiero 5 sierpnia 2023 r. opuścił macierzystą stocznię i został przeholowany śródlądowymi drogami wodnymi na Bałtyk, gdzie w oparciu o port w Kronsztadzie od początku października br. realizował program stoczniowych prób morskich. Naro-Fominsk jest czwartą (pozostałe to Sierpuchow, Zielenyj Doł i Grad) jednostką projektu 21631 Bujan-M, która zasiliła rosyjską Flotę Bałtycką, a dokładnie 106. dywizjon małych okrętów rakietowych.
Drugi Aleksandrit w składzie Floty Bałtyckiej
Ostatnia cześć uroczystości odbyła się w Bałtyjsku, gdzie podniesiono banderę WMF na trałowcu morskim Lew Czernawin (660), drugiej jednostce projektu 12700 Aleksandrit, która zasiliła 64. brygadę okrętów ochrony wodnego rejonu Floty Bałtyckiej.
Okręt obrony przeciwminowej Lew Czernawin, oficjalnie klasyfikowany jako trałowiec morski (wcześniej jednostki tego typu klasyfikowano jako trałowce bazowe), powstał w stoczni Sriednie-Newskij Sudostroitielnyj Zawod (SNSZ) z miejscowości Pontonnyj w pobliżu Sankt Petersburga pod numerem stoczniowym 528. Oficjalne położenie jego stępki tego okrętu nastąpiło 24 lipca 2020 r., zwodowany został 14 kwietnia 2023 r., zaś 11 października br. rozpoczął stoczniowe próby morskie.
Okręty przeciwminowe projektu 12700 zaprojektowane zostały przez biuro konstrukcyjne CMKB „Ałmaz” z Sankt Petersburga, budowane są seryjnie przez SNSZ od 2011 r. Do tej pory rosyjską banderę podniosło osiem z nich, służą one we flotach Bałtyckiej (dwa, w tym prototypowy Aleksandr Obuchow), Czarnomorskiej (trzy) i Oceanu Spokojnego (trzy). Spośród okrętów aktualnie budowanych Afanasij Iwannikow przygotowywany jest do wodowania. Dwa kolejne Polarnyj i Dmitrij Łysow znajdują się w fazie formowania kadłubów, zaś jeszcze jeden został zakontraktowany.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Rosja powinna dużą ilość okrętów dostarczać na morze Czarne, tak aby celów nie zabrakło! A dla Ukrainy, "Harpuny" itp