Pierwszy z dwóch wycofanych ze służby niszczycieli min typu Landsort jest już w Landskronie, gdzie zostanie zutylizowany.

Wspomniane na wstępie okręty to eks-HMS Arholma (M 72) i eks-HMS Landsort (M 71, prototyp serii, niedługo też zostanie przeholowany do Landskrony na złom). Łącznie w latach 1983-1992 budowano siedem jednostek tego typu dla szwedzkiej Marinen. Są to jednozadaniowe niszczyciele min o konstrukcji małomagnetycznej z tworzyw sztucznych.

Na początku lat 2000, z przyczyn finansowych, zapadła decyzja o modernizacji jedynie pięciu Landsortów. Szwedzka Administracja Zaopatrywania Sił Zbrojnych (FMV, Försvarets materielverk) przez długi czas próbowała sprzedać dwa pozostałe niszczyciele min, ale bezskutecznie. Modernizacja piątki, która odbyła się w latach 2007-2010, zaowocowała powstaniem typu Koster. Dwa lata temu zdecydowano o ich ponownym odmłodzeniu, ale proces ten nie dotyczy eks-HMS Arholma i eks-HMS Landsort. Dlaczego z nich zrezygnowano?

Obydwa okręty prawie 20 lat odstawione były w Marinbasen w Karlskronie, a wszystko co było wartościowe i przydatne na ich pokładach, zostało już wykorzystane do napraw Kosterów. Remont lub modyfikacja Arholmy i Landsorta kosztowałaby prawdopodobnie więcej, niż budowa nowych okrętów tej klasy, a poprzez ich utylizację zwolnione są pieniądze, czas pracy, nabrzeże i przestrzeń magazynowa, które można obecnie lepiej wykorzystać.

Siedem Landsortów było pierwszymi szwedzkimi niszczycielami min, które wykorzystywały zdalnie sterowane pojazdy podwodne do poszukiwania i klasyfikacji oraz niszczenia obiektów niebezpiecznych w morzu. Obecnie w Szwecji trwają analizy dotyczące kształtu przyszłym morskich sił  przeciwminowych.