Powyższy problem jest jednym z odnotowanych przez Departament Obrony i generował opóźnienia – odnotowane temperatury mogły grozić samozapłonem paliwa i pożarem. Według dokumentu Pentagonu, pozostałe obejmują dodatkowo przegrzewanie się głównych amortyzatorów wirnika nośnego oraz niepoprawne działanie instalacji paliwowej silnika nr 2. Wszystkie mają być rozwiązane w najbliższych miesiącach, pozwalając na zamknięcie projektu oraz uruchomienie funduszy na partie wstępne. Obecnie na pierwszym egzemplarzu prototypowym przechodzą próby nowe amortyzatory, analiza danych wykaże, czy rozwiązanie spełnia swoją rolę. Większym problemem jest kwestia poprawienia działania instalacji paliwowej.
Według raportu Departamentu Obrony, z grudnia 2016 roku, cztery śmigłowce prototypowe wylatały łącznie 221,2 godziny. W zeszłym roku zrealizowano część prób odporności kluczowych elementów konstrukcji na uszkodzenia bojowe – niestety dalsze testy z wykorzystaniem ostrej amunicji opóźnią się o około 6 do 9 miesięcy ze względu na odbudowę elementów konstrukcji oraz problemy z przygotowaniem stanowiska badawczego w Wielkiej Brytanii.
Obecnie tylko dla USMC planuje się zakupić 200 seryjnych CH-53K King Stallion. Dodatkowo konstrukcja ma być oferowana na eksport, obecnie pierwszymi zainteresowanymi są Izrael oraz Niemcy. W obu przypadkach mowa o pozyskaniu następców dla starszych wersji CH-53 – władze w Jerozolimie planują zakup poprzez fundusze FMF, natomiast w Berlinie uruchomiły przetarg, który będzie rywalizacją pomiędzy Boeingiem (CH-47F) oraz Lockheed Martin (CH-53K).
(ŁP) | Foto: Lockheed Martin |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu