15 maja w Rumunii miał miejsce historyczny moment – zakończenie eksploatacji samolotów myśliwskich MiG-21. Maszyny tego typu były eksploatowane przez rumuńskie lotnictwo wojskowe przez 61 lat.

Ostatni dzień obejmował przelot części samolotów z baz lotniczych w pobliżu miast Câmpia Turzii oraz Borcea, których docelowym miejscem była 95. Baza Lotnicza w Bacău, gdzie mają zostać zakonserwowane i oczekiwać na swój ostateczny los. Obecnie zabezpieczenie przestrzeni powietrznej Rumunii opiera się na jednej eskadrze wielozadaniowych samolotów bojowych Lockheed Martin F-16AM/BM Fighting Falcon, które zostały zakupione w Portugalii. Dodatkowo lotnictwo wojskowe tego kraju oczekuje na dostawy 32 F-16AM/BM zakupionych w Norwegii – pierwsze z nich mają trafić do nowego użytkownika w drugiej połowie bieżącego roku. Docelowo mają one zostać zastąpione w kolejnych latach przez fabrycznie nowe Lockheed Martin F-35A Lightning II, które mają zostać zamówione w przyszłości.

Jednym z powodów przyspieszonego wycofania MiG-ów-21 były narastające problemy techniczne. Od 2010 roku utracono pięć maszyn tego typu (zginęło także pięciu pilotów). Poza tym często dochodziło do awarii i obniżenia poziomu gotowości operacyjnej.

Wycofanie MiG-ów w Rumunii powoduje, że ostatnim użytkownikiem maszyn tej rodziny w Europie pozostaje Chorwacja. Także w tym kraju czas eksploatacji zbliża się do końca – zgodnie z planami mowa o końcu 2024 roku. Wówczas w linii będą się już znajdować zakupione we Francji wielozadaniowe samoloty bojowe Dassault Rafale.