17 października w, należącej do koncernu HD Hyundai Heavy Industries (HHI), stoczni w Ulsan odbyła się uroczystość palenia pierwszych blach dla trzeciego niszczyciela rakietowego typu Sejong the Great w odmianie Batch II (KDX III Batch II) dla sił morskich Republiki Korei.
Okręt ten, dla którego zabezpieczono numer burtowy DDG 997, będzie ostatnią jednostką budowaną w odmianie Batch II, kolejne powstaną w ramach odmiennego programu, który obecnie znany jest jako Korean Next-Generation Destroyer (KDDX, prace nad jego wstępnym projektem zakończono 27 grudnia ubiegłego roku).
Opiewającą na kwotę 514 mln USD umowę na budowę ostatniego KDX-a podpisano 15 grudnia 2022 roku. Obecnie realizowana jest ostatnia faza prób morskich prototypowego okrętu Jeongjo the Great (DDG 995), który zwodowany został 28 lipca 2022 roku, a próby morskie rozpoczął 6 października 2023 roku. Obecnie obowiązujący harmonogram zakłada przekazanie jednostki odbiorcy w listopadzie bieżącego roku. Umowę na budowę drugiej jednostki podpisano w listopadzie 2021 roku, a 12 marca 2024 roku położono stępkę, póki co nie nazwanej jednostki, DDG 996. Ma ona podnieść banderę w 2026 roku.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że o ile w budowę okrętów pierwszej transzy (Batch I) zaangażowanych były dwa koreańskie zakłady, poza Hyundai Heavy Industries był to także Daewoo Shipbuilding & Marine Engineering (zbudował Yulgok Yi I DDG 992), tak w przypadku serii drugiej wszystkie okręty zbudowane zostaną w stoczni w Ulsan.
Już na pierwszy rzut oka wyraźnie widać, że projekt okrętów KDX III luźno bazuje na amerykańskich niszczycielach typu Arleigh Burke. Podobnie jak okręty pierwszej transzy dysponować one będą wyrzutniami pionowymi trzech różnych typów. Pierwszym z nich będą amerykańskie wyrzutnie Lockheed Martin Mk41 (48 komór), przeznaczone przede wszystkim do przenoszenia i odpalania pocisków z rodziny RIM-174 Standard Extended Range Active Missile (ERAM), znanych też jako SM-6, przeznaczonych do zwalczania celów balistycznych. Na sam zakup tych pocisków Seul planuje w latach 2023-2031 przeznaczyć ok. 600 mln USD. To właśnie brak możliwości zwalczania pocisków balistycznych był najczęściej krytykowany w kraju, gdzie istnieje niemal permanentne zagrożenie atakiem rakietowym ze strony sąsiada z północy. Poza SM-6 z okrętowych wyrzutni będą mogły być odpalane także inne pociski z rodziny Standard w tym: RIM-161 SM-3 Block 1B oraz RIM-66M SM-2 Block IIIB. Kolejne typy wyrzutni to dwie generacje krajowych produktów tj. Hanwha K-VLS (16 wyrzutni) oraz Hanwha K-VLS II (24 wyrzutnie). Wystrzeliwane będą z nich m.in. pociski manewrujące Lig Nex1 Hyunmoo 3C, rakietotorpedy LIG Nex1 K-ASROC Red Shark, a także pociski przeciwlotnicze typu K-SAAM. Daje to łącznie 88 prowadnic (w porównaniu do 96 na najnowszej odmianie amerykańskich niszczycieli). Bezpieczeństwo okrętu w bezpośredniej bliskości zapewniają z kolei artyleryjskie systemy obrony bezpośredniej Raytheon Mk15 Phalanx Block 1B, które na drugim i trzecim okręcie zastąpione zostaną najprawdopodobniej najnowszym, opracowanym w Republice Korei przez koncern LiG Nex1, artyleryjskim systemem obrony znanym jako CIWS-II. Podstawowym orężem ofensywnym będą z kolei pociski typu SSM-700K C-Star, których 8 kontenerów transportowo-startowych zainstalowanych zostanie na śródokręciu pomiędzy kominami.
W odróżnieniu od pierwszej odmiany okręty typu KDX III Batch II zostały wydłużone i legitymują się nieznacznie zwiększoną wypornością (odpowiednio o 4 m i 500 ton). Wyposażenie elektroniczne obejmie, podobnie jak na poprzednikach, system radiolokacyjny Lockheed Martin AN/SPY-1(D)V wraz z systemem Aegis w odmianie Baseline 9.C2 oraz, co jest nowością, oprogramowaniem BMD (Ballistic Missile Defense) w wersji Baseline 5. Nowe niszczyciele legitymować się będą wypornością pełną ok 11 100 ton przy wymiarach kadłuba 170 x 21,4 x 6,25 m. Napęd w układzie COGAG składać się będzie z czterech turbin gazowych typu LM2500. Załoga składać się będzie z 300 osób.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu