5 czerwca Christophe van der Maat, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Królestwa Niderlandów, poinformował o połączeniu, dotychczas niezależnych, programów dotyczących pozyskania nowych rakietowych systemów obrony przeciwlotniczej krótkiego i średniego zasięgu.

Nie będzie to zupełnie nowy program, ale holenderski resort obrony podjął decyzję o pozyskaniu obydwu systemów od jednego dostawcy, dzięki czemu integracja oferowanych przez nie zdolności ma być łatwiejsza i bardziej efektywna. Równocześnie podano, że tylko jeden dostawca spełnia w pełni oczekiwania Sił Zbrojnych Królestwa Niderlandów. Są to, współpracujące w ramach konsorcjum, firmy: Kongsberg Defence & Aerospace z Królestwa Norwegii i Raytheon Technologies ze Stanów Zjednoczonych Ameryki. Obydwie ponadto mają duże doświadczenie związane z dostawami i eksploatacją systemów obrony przeciwlotniczej w siłach zbrojnych państw NATO. Systemy mają być zdolne do zapewnienia bezpieczeństwa infrastrukturze, celom obszarowym i prowadzącym działania manewrowe jednostkom wojskowym. Powinny być ze sobą zintegrowane bezprzewodowo, w sposób zapewniający płynne działanie, bez utraty jakości pracy któregokolwiek z nich. Dzięki temu możliwe miałoby być bardziej elastyczne działanie na współczesnym polu walki. Istotne jest też, jak wg van der Maata wskazuje wojna na Ukrainie, minimalizowanie czasu pomiędzy wykryciem zagrożenia a wystrzeleniem pocisku ‒ im ten czas jest krótszy, tym większa szansa na likwidację zagrożenia.

W kategorii SHORAD ma być to samobieżny zestaw nowej konstrukcji na nośniku FFG G5. Rys. Ministerstwo Obrony Królestwa Niderlandów

System rakietowy średniego zasięgu (do 50 km) ma zostać dostarczony w 2026 r. Będzie to zapewne NASAMS w jednej z najnowszych postaci, z pociskami AMRAAM-ER, zastępujący przy okazji dwie nabyte niemal 20 lat temu baterie NASAMS starszej generacji z pociskami AIM-120B/C AMRAAM. Dwa lata później zostaną dostarczone samobieżne zestawy krótkiego zasięgu (do 15 km), na podwoziu gąsienicowego transportera opancerzonego FFG G5. W wersji przeciwlotniczej G5 zostanie wyposażony w dwie wyrzutnie do czterech pocisków przeciwlotniczych (typu nie ujawniono, spekuluje się, że mogą to być AIM-9X Sidewinder Block 2 lub IRIS-T SLS Mark II), głowicę optoelektroniczną i zdalnie sterowane stanowisko strzeleckie do samoobrony.