3 stycznia ukraińskie media opublikowały informacja o systematycznym wzroście produkcji firmy Quadro International z siedzibą w Kijowie, producenta wszędołazów SHERP.
W jednym z wywiadów dyrektor generalny Quadro International Ołeksandr Biłecki stwierdził, że główny zakład jego firmy nie tylko kontynuuje produkcję w warunkach wojennych, lecz nawet zwiększa jej skalę. Zakład wytwarzać może, zależnie od zapotrzebowania, od 30 do 100 kołowych wszędołazów SHERP. Oprócz tego w Turcji i w Indiach ukraińska firma ma zagraniczne montownie. To zresztą Indie są największym użytkownikiem SHERP-ów w wersji N1200 (lokalnie ATOR 1200). Indie zamówiły dotychczas 96 wozów i negocjują kontrakt na zakup 24 kolejnych. Poza tym pojazdy tej rodziny są wykorzystywane m.in. na misjach pokojowych Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz przez ukraińskie służby ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego. Podczas działań kluczowe znaczenie ma ich ekstremalnie wysoka dzielność terenowa, zapewniana przez napęd w formule 4×4 i koła o bardzo dużej wielkości (na tyle dużej, by zapewniać pojazdowi pływalność). Po wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej firma rozpoczęła prace nad zdalnie sterowaną odmianą pojazdu. Jest ona już testowana w wariancie transportowym. Co ciekawe, rozwijany od 2012 r. projekt pierwotnie był przedsięwzięciem rosyjsko-ukraińskim.
SHERP to stosunkowo nieduży, lekki amfibijny wszędołaz na podwoziu kołowym. Pojazd ma 3,4 m długości, 2,52 m szerokości i tyleż wysokości. Masa własna wynosi 1,6 t (wg innych źródeł tylko 1,3 t – możliwe, że zależnie od wersji). Napęd zapewnia silnik wysokoprężny Kubota V505-t o mocy 32,3 kW/44 KM, sprzężony z pięciobiegową skrzynią manualną (dostępne są inne zestawy napędowe). Charakterystyczną cechą pojazdu są cztery ogromne koła z bezdętkowymi oponami. Wysokość kół wynosi 1600 mm, a szerokość 600 mm. Pojazd jest wyposażony w system regulacji ciśnienia w oponach, tak, by je obniżyć podczas jazdy w trudnym terenie lub zwiększyć podczas jazdy po utwardzonej drodze. Sterowanie pojazdem odbywa się poprzez zmianę prędkości obrotu kół, a więc niejako „po czołgowemu”. Załoga liczy jedną-dwie osoby, do tego pojazd może transportować kilka kolejnych (np. ratowniczy wszędołaz Bohun poza kierowcą zabiera pięć osób) lub ładunek.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu