W godzinach popołudniowych 8 czerwca w swoje pierwsze próby morskie wyszedł niszczyciel min Albatros (602), druga z serii trzech jednostek projektu 258 powstających dla Marynarki Wojennej RP w gdańskiej stoczni Remontowa Shipbuilding S. A.

Podczas pierwszego wyjścia w morze tego okrętu, które ma trwać kilka dni, sprawdzone zostaną właściwości manewrowe jednostki oraz zachowanie się jej mechanizmów w warunkach morskich. Testom podlegać będzie najprawdopodobniej zespół napędowy, systemy ogólnookrętowe i nawigacyjne oraz wybrane urządzenia pokładowe.

Budowa niszczyciel min Albatros rozpoczęto 18 września 2018, kiedy to odbyła się uroczystość palenia pierwszych blach przeznaczonych do jego budowy. Położenie stępki tego okrętu nastąpiło 5 grudnia 2018 r., zaś uroczystość chrztu i symbolicznego wodowania odbyła się 10 października 2019 r. Okręt ten powstaje na mocy umowy o początkowej wartości 1,186 mld PLN, podpisanej 27 grudnia 2017 r. pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia a konsorcjum składającym się ze stoczni Remontowa Shipbuilding S.A. pełniącej rolę lidera oraz gdyńskich spółek wchodzących w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej - Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Centrum Techniki Morskiej S.A. (CTM) i PGZ Stoczni Wojennej.

Niszczyciel min Albatros od rufy, w stosunku do jednostki prototypowej wprowadzono na nim wiele modyfikacji. Fot. Andrzej Nitka.

Dotyczyła ona budowę dwóch seryjnych niszczycieli min proj. 258 oraz dostawy pakietów wsparcia logistycznego dla wszystkich niszczycieli min tego typu, czyli również dla znajdującego się w służbie prototypowego ORP Kormoran (601). W myśl pierwotnych zapisów tego kontraktu pierwsza jednostka o numerze stoczniowym 258/2 - Albatros miała zostać przekazana użytkownikowi w lutym 2021 r., a dostawę Mewy (numer stoczniowy 258/3) przewidziano na grudzień 2021 r.

Wprowadzone już w trakcie budowy seryjnych okrętów zmiany podniosły koszt realizacji tej umowy do ok. 1,39 mld zł. Wynikały one z zaleceń i wniosków z badań kwalifikacyjnych oraz eksploatacyjno-wojskowych prototypowego ORP Kormoran. Według informacji upublicznionych przez Inspektorat Uzbrojenia w październiku 2020 r., pierwotny kontrakt modyfikowany był trzykrotnie.

W myśl pierwszego aneksu z dnia 27 grudnia 2018 r., wprowadzono modyfikacje dotyczące steru strumieniowego, okrętowych systemów pokładowych oraz siłowni. W ramach drugiego z dnia 22 stycznia 2020 r., wprowadzono zmiany dotyczące okrętowych systemów pokładowych, systemów łączności, systemów nawigacji, siłowni, obrony przeciwawaryjnej okrętu, okrętowego systemu wspomagania dowodzenia (SCOT), a także okrętowych systemów obrony przeciwminowej (OPM). W zakresie systemu OPM przewidziano m.in. doposażenie jednostek w system GAVIA, wprowadzenie zmian funkcjonalności stacji SHL-101T oraz doposażenie okrętów w pojazd Saab DE SAROV, które zastąpiły pojazdy Saab DE Mk III oraz Morświn. Uwzględniono także zmiany pakietów SLS (Ship Logistic Support) dla nowobudowanych okrętów jak i jednostki prototypowej.

Albatros już na morzu, zwraca uwagę brak zasadniczego uzbrojenia artyleryjskiego czyli systemu OSU-35K. Fot. Andrzej Nitka

Trzeci aneks podpisany 14 sierpnia 2020 r. dotyczył wprowadzenia zmian w zakresie systemu obserwacji technicznej, rozbudowy okrętowego zautomatyzowanego systemu wspomagania dowodzenia o nowe funkcjonalności, doposażenie systemu OPM w sonar holowany Kraken KATFISH 180 wraz z systemem jego stawiania i wybierania, a także modyfikację systemu uzbrojenia artyleryjskiego poprzez pozyskanie i instalację nowego okrętowego systemu uzbrojenia OSU-35K na obu jednostkach seryjnych. Konsekwencją wprowadzanych do projektu okrętów modyfikacji były również zmiany w harmonogramie ich dostawy. Według informacji z października 2020 r. przekazanie Albatrosa powinno nastąpić w czwartym kwartale br., natomiast Mewa (603) powinna zostać odebrana na początku przyszłego roku.

Przechodzący właśnie próby morskie Albatros (602) będzie już trzecią jednostką przeciwminową o tej nazwie w naszej flocie. Pierwszym był jednym z dziewięciu radzieckich trałowców redowych proj. 253Ł, który nosił polską banderę w latach 1946-1959. Drugim był jeden z dwunastu trałowców bazowych proj. 206F zbudowanych przez Stocznię im. Komuny Paryskiej w Gdyni, który służył w 13. Dywizjonie Trałowców w latach 1965-1994. W latach 1980-1982 jego dowódcą był przyszły wiceadmirał Jerzy Patz, którego żona Krystyna została matką chrzestną najnowszego Albatrosa, który po ukończeniu testów i podniesieniu bandery, ma trafić do bazującego w Gdyni 13. Dywizjonu Trałowców wchodzącego w skład 8. Flotylli Obrony Wybrzeża.