8 czerwca Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych poinformowały o nowym incydencie związanym z wielozadaniowym samolotem bojowym Lockheed Martin F-35A Lightning II.
W czasie lądowania w bazie lotniczej Hill doszło do uszkodzenia maszyny – po przyziemieniu na pasie startowym w niekontrolowany sposób złożyła się jedna z goleni podwozia. Pilot, wykonujący lot treningowy, wyszedł z incydentu bez obrażeń, a na czas usunięcia samolotu z pasa startowego inne maszyny znajdujące się w powietrzu zostały skierowane na lotniska zapasowe. Zdarzenie zostanie zbadane przez komisję. Wstępnie uszkodzenia zostały określone jako poważne.
W ciągu ostatnich dni to drugi wypadek związany z samolotami F-35A Lightning II. 19 maja na Florydzie rozbił się egzemplarz należący do US Air Force - wówczas pilot katapultował się. Dotychczas nie odnotowano podobnego incydentu z podwoziem. Dodatkowo, przynajmniej raz, wypadkowi zapobiegł system Auto GCAS.
Lockheed Martin dostarczył klientom na całym świecie ponad 500 seryjnych samolotów F-35 Lightning II różnych wersji. Łącznie wylatały około 300 tys. godzin, z czego część w czasie działań bojowych na obszarze Bliskiego i Środkowego Wschodu. Dodatkowo maszyny należące do Włoch oraz Norwegii wykonywały już zadania ekspedycyjne w ramach zobowiązań sojuszniczych.
(Łukasz Pacholski) | Foto: USAF |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Do lądowania nisą potrzebne koła tylko poduszka powietrzna.
300 tys godzin a drobny incydent i wyolbrzymiany .komu to służy?