2 listopada Agencja Uzbrojenia poinformowała, że Gdańsku rozładowano kolejną partię sprzętu wojskowego zamówionego w Republice Korei. Jak wskazuje komunikat, mowa o pojedynczej wyrzutni Homar-K oraz czterech modułach wyrzutni, które zostaną zintegrowane z podwoziami w Hucie Stalowa Wola S.A..

Powyższa informacja oznacza, że w Polsce znajdują się już dwie gotowe wyrzutnie K239 Chunmu, które przeszły proces integracji z podwoziami Jelcz P882.57 TS T45 K-MLRS. Drugi (i trzeci, najprawdopodobniej nadal pozostający w Azji) egzemplarz były wykorzystywane do testów oraz prób realizowanych przez specjalistów Hanwha Aerospace. Pierwsze strzelania odbyły się pod koniec sierpnia bieżącego roku. Dodatkowo dostarczono już piętnaście modułów, które będą integrowane w Polsce z wybranymi podwoziami.

W ramach umowy, zawartej w listopadzie 2022 roku, Agencja Uzbrojenia zakontraktowała zakup 218 wyrzutni rakietowych Hanwha Aerospace K239 Chunmu. Wyrzutnie będą wykorzystywały polskie podwozia Jelcz rodziny P882, wyposażone w polskie środki łączności, Zautomatyzowany Zestaw Kierowania Ogniem (ZZKO) TOPAZ firmy WB Electronics S.A., a także system kontroli strzelania i sterowania wyrzutnią firmy Hanwha. To samo dotyczy pojazdów wsparcia działań środków ogniowych, w pierwszej kolejności samochodów do transportu i przeładunku pakietów z rakietami.

Zamówione w Republice Korei wyrzutnie K239 Chunmu będą jednym z dwóch typów artyleryjskich wyrzutni rakietowych, które trafią na uzbrojenie Wojska Polskiego. Poza nimi mowa o amerykańskich Lockheed Martin M142 HIMARS, które również mają trafić na krajowe podwozia.