24 stycznia na stronach Kancelarii Sejmu opublikowano poselską interpelację Pawła Bejdy (Klub Parlamentarny Koalicja Polska) w sprawie zakończenia produkcji armatohaubicy Krab w 2025 roku.
W przesłanej do Ministerstwa Obrony Narodowej interpelacji czytamy: Podczas ostatniego posiedzenia sejmowej Komisji Obrony Narodowej, przekazano nam niepokojące informacje na temat przyszłości produkcji haubic Krab w Polsce.
W związku z faktem, że nie było Pana Premiera na ostatnim posiedzeniu SKON, proszę o jednoznaczne Pana stanowisko w następujących kwestiach:
1) Kiedy Huta Stalowa Wola otrzyma kolejne zamówienia na moduły Regina z haubicami Krab, aby po zrealizowaniu w 2025 r. ostatniego zamówienia na Kraby, ich produkcja nie została zakończona?
2) Czy prawdą jest, że nie będzie już dalszych zamówień na moduły Regina, gdyż podjął Pan decyzję o zaprzestaniu zamówień na polskie haubice Krab w Hucie Stalowa Wola?
3) Proszę o wyjaśnienie, co się stanie z całą linią produkcyjną haubicy Krab oraz z pracownikami Huty Stalowa Wola, którzy od 2025 r. utracą zamówienia i pracę, na skutek dostaw zagranicznych haubic K9?
Przypomnijmy, dotychczas Ministerstwo Obrony Narodowej zamówiło 170 armatohaubic Krab, które mają stanowić wyposażenie siedmiu dywizjonowych modułów ogniowych Regina (każdy wyposażony w 24 pojazdy). Dodatkowo dwa Kraby wejdą na wyposażenie Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu. Dotychczas Huta Stalowa Wola S.A. dostarczyła przynajmniej 78 Krabów – część z nich została jednak przekazana jako pomoc wojskowa Ukrainie. Obok produkcji krajowej, Huta Stalowa Wola S.A. realizuje także eksportowy kontrakt obejmujący dostawę 54 wozów Ukrainie – ten kontrakt (o wartości 2,7 mld PLN) został upubliczniony w czerwcu 2022 roku. Co należy podkreślić, Krab wykorzystuje podwozie koreańskie – licencja została zakupiona w grudniu 2014 roku. Według najnowszych danych, na mocy aneksu zawartego pomiędzy Hutą Stalowa Wola S.A. oraz Agencją Uzbrojenia (16 grudnia 2022 roku), dostawy armatohaubic Krab do Wojska Polskiego mają potrwać do 2027 roku.
Zgodnie z planami Ministerstwa Obrony Narodowej, w ramach pilnego wzmocnienia struktur Wojska Polskiego systemami artyleryjskimi zdecydowano się na nawiązanie współpracy z Republiką Korei. 26 sierpnia 2022 roku zwarto kontrakt na dostawę 212 armatohaubic K9A1 – pierwszych 24 sztuk trafiło do Polski w grudniu. W przyszłości, w ramach współpracy przemysłowej, planuje się dostawę kolejnych 460 K9PL. Nie można wykluczyć, że w ramach kontynuacji współpracy Polska i Republika Korei będą wspólnie promować nową wersję armatohaubicy K9 na rynkach europejskich – dotychczas ten system artyleryjski został zakupiony (tylko w Europie) przez Estonię, Finlandię, Norwegię oraz Polskę.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Warto byłoby dodać że K9 przybyły do nas "gołe" bez specjalistycznych pojazdów modułu ogniowego (18 pojazdów), bez których armato-haubice nie mogą funkcjonować. Mon rozdzierał szaty że HSW nie ma mocy produkcyjnych, a Koreańczycy to mają niby ogromne, a jak przyszło co do czego to HSW będzie musiała wyprodukować oprócz modółów ogniowych dla swoich Krabów i moduły ogniowe dla K9.
Modół ogniowy: 3 Wozy Dowódczo-Sztabowe (WDSz), 8 Wozów Dowódczych (WD), 6 Wozów Amunicyjnych (WA) i Wóz Remontu Uzbrojenia i Elektroniki (WRUiE)
bez sensu likwidować produkcję krabow ktore przeszły test bojowy na Ukrainie Państwo kupiło k9 ktore nic nie wiemy jak się śpieszę w walce lepiej daci naszym zakładem zbrojeń zarobić i ludziom prace bardzo dobrych mamy naukowców i wielki szacun dla nich
Krew się gotuje.
Dlaczego rząd nie zainwestuje pieniędzy,które wyda na koreańskie haubice w rozwój i powiększenie produkcji krabów? Przecież to jest chore.
A co to? Po testach bojowych z Ukrainy nie napływają zamówienia?! Proste! Huta musi zainwestować w nowe projekty. A nie siedzieć i czekać na gwiazdkę z nieba. Taki rynek.
Chopy a pomyśleliście ze Koreance mogły się wkurzyć ze sprzedaliśmy kraby na Ukrainę?
Wkoncu mamy licencje tylko na podwozie, a nie na handel nim , zapewne był o to dym tylko się nikt nie chwali , nasi żeby udobruchać Koreę to zrobili zakupy życia dla Wojska, i pewnie Koreance odstąpili od roszczeń😉 pozdrawiam
A nie mówiłem
Ja bym z tych K9 wysłał na Ukrainę jakąś minimalną ilość np 4 sztuki. Sprawdziliby je w prawdziwych działaniach wojennych i mielibyśmy porównanie do naszego Kraba. Na podstawie tych wniosków decydowałbym, w jakim kierunku iść dalej.
Jak ty byś wysłał te (albo jakiekolwiek inne!!!) K9 na Ukrainę, skoro Republika Południowej Korei no to, jak do TEJ pory, to NIE POZWALA ani dać, ani nawet sprzedać, nawet ani jednego pocisku karabinowego produkcji Korei Południowej, dla Ukrainy????!!!!