13 października media australijskie poinformowały, że resort obrony tego kraju odrzucił ofertę koncernu Airbus w programie LAND 4503 – zakupie floty nowych śmigłowców szturmowych, które w najbliższym dziesięcioleciu zastąpią obecnie eksploatowane śmigłowce Tiger. 

W ramach powyższego programu europejski producent zaoferował Australijczykom zmodernizowaną wersję Tigerów, które w liczbie 22 egzemplarzy miałyby zastąpić obecnie używane wiropłaty. Odrzucenie oferty Airbusa oznacza, że w programie pozostaną dwaj producenci amerykańscy - Boeing z AH-64E Guardian oraz Bell z AH-1Z Viper. Decyzja w sprawie wyboru konstrukcji może zapaść w ciągu najbliższych miesięcy - według części informacji obaj kandydaci mają zbliżone szanse. 

Powodem uruchomienia programu LAND 4503 są problemy z obecnie eksploatowanymi Tigerami. Pierwsze z nich dostarczono w 2005 roku, jednak pełna gotowość operacyjna floty 22 maszyn została ogłoszona dopiero w 2016 roku. Pomimo tego cały czas trapią je problemy techniczne. Z tego powodu Australia jest jedynym użytkownikiem śmigłowców tego typu, który nie wykorzystał ich w warunkach bojowych poza granicami kraju.