Zainteresowanie tym konkretnym okrętem przedstawiciele Egiptu wyrazili już we wrześniu 2014 r. przy okazji podpisywania w RPA kontraktu z Rosją na dostawę sprzętu i uzbrojenia za łączną kwotę 3,5 mld USD. Materiały źródłowe i oficjalne źródła rządowe rosyjskie
i egipskie nie wyjaśniały jednak, czy wraz z okrętem egipska flota pozyskała ich główny oręż w postaci pocisków przeciwokrętowych 3M80E systemu P-270 Moskit-E (stając się drugim, po Chinach, jego użytkownikiem), czy też ich zakup będzie przedmiotem osobnej umowy. W tej samej wypowiedzi egipskie władze przyznały, że w związku z dość nagłym przekazaniem okrętu, nowi użytkownicy nie mogli póki co go eksploatować, gdyż konieczny był proces przygotowania kadr do oddelegowania na szkolenie w Rosji.
Budowa „spekulacyjna” prototypowego kutra rakietowego proj. 12421 rozpoczęła się 27 stycznia 1994 r. w stoczni „Wympieł” w Rybińsku nad Wołgą pod numerem 01300. Od początku okręt ten spodziewano się sprzedać któremuś z typowych nabywców uzbrojenia rosyjskiego. Według niepotwierdzonych informacji odbiorcą Tarantuli nowej generacji miały być Indie. Państwo to jednak już w trakcie budowy odmówiło zakupu jednostki. Okręt zwodowano w 1999, a do służby pod banderą rosyjską wszedł w maju 2000 r. Z powodu wycofania się Indii oraz braku perspektyw na innych klientów został on włączony w skład Floty Czarnomorskiej, otrzymując nazwę R-32 i numer burtowy 992. Kadłuby kolejnych dwóch jednostek tego typu w dalszym ciągu oczekują na swój los
w stoczni w Rybińsku, trzeci zaś w stoczni Średnio-Newskiej w Pontonnym koło Petersburga.
Początkowo R-32 stacjonował w Teodozji na Krymie w stanie tzw. trwałej konserwacji. Gdy w 2006 r. zainteresowały się nim siły morskie Turkmenistanu, podjęto decyzję o wysłaniu go do „Wym-
pieła” celem remontu i przygotowania do przekazania potencjalnemu odbiorcy. W związku z tym, w 2007 r. opuścił on Teodozję i udał się do Rybińska. Prace zakończono w październiku 2008 r., po czym okręt przeholowano do Astrachania nad Morzem Kaspijskim, dokąd przybył 18 listopada. Na wiosnę 2009 r. R-32 przeszedł do Machaczkały (leżąca nad Morzem Kaspijskim stolica autonomicznej republiki Dagestanu), gdzie rozpoczęto ostatnią fazę prac przed przekazaniem nowym właścicielom. W tym samym roku Turkmenistan wycofał się jednak z zamiaru nabycia jednostki, podając jako oficjalny powód zbyt skomplikowane procedury przechowywania i eksploatacji pocisków 3M80E. Nie zrezygnował jednak z zakupu okrętów rosyjskiej produkcji, decydując się niedługo później na zamówienie we wspomnianej stoczni Średnio-Newskiej dwóch jednostek proj. 12418 z systemem rakietowym Uran-E.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu