9 września Departament Obrony Stanów Zjednoczonych poinformował o rozstrzygnięciu postępowania przetargowego w sprawie zakupu usług szkolenia lotniczego z wykorzystaniem podmiotów dysponujących własnymi zasobami samolotów, które mogą pełnić zadania maszyn przeciwnika.

Powyższe umowy, o łącznej wartości 5,4 mld USD, zawarto z wieloletnimi partnerami Departamentu Obrony - Airborne Tactical Advantage Co. LLC, Blue Air Training Corp., Coastal Defense Inc., Valkyrie Aero LLC, Top Aces Corp., Tactical Air Support Inc., Draken International LLC oraz RAVN Group Inc.. Powyżsi wykonawcy mają realizować zakontraktowane (w ramach osobnych umów wykonawczych) usługi do połowy października 2029 roku przede wszystkim na obszarze Stanów Zjednoczonych. Oferty trzech innych (nie wymienionych z nazwy) podmiotów zostały odrzucone.

Wymienione firmy dysponują (łącznie) flotą ponad 160 wojskowych samolotów różnych typów, m.in. Aero Vodochody L-39 i L-159, BAE Systems Hawk, Dassault Mirage F1, Douglas A-4 Skyhawk, IAI Kfir, Lockheed Martin F-16 Fighting Falcon czy Northrop F-5. Do głównych zadań wymienia się odgrywanie roli samolotów przeciwnika (tzw. Red Air) podczas licznych ćwiczeń lotniczych na terenie Stanów Zjednoczonych bądź wsparcia sił naziemnych.

Od wielu lat, w celu ograniczenia kosztów i zużycia sprzętu, Departament Obrony Stanów Zjednoczonych korzysta z usług prywatnych firm świadczących tego typu usługi. Podobna polityka staje się także popularna w Europie, nie wykluczone, że wkrótce do grona odbiorców tego typu działań dołączy także Polska.