2 lutego korporacja Lockheed Martin poinformowała, że kilka dni wcześniej na poligonie Yuma w Arizonie doszło do udanej próby odpalenia kierowanych pocisków Rafael Spike NLOS ze śmigłowca bojowego Boeing AH-64E Guardian.
Wydarzenie miało miejsce 26 stycznia. W ramach testu odpalono dwa bojowe pociski, a celem próby była weryfikacja procesu integracji powyższego systemu uzbrojenia z modułami awioniki pokładowej śmigłowca. Jednocześnie udana próba otwiera drogę do zapoczątkowania prób kwalifikacyjnych. Zgodnie z upublicznionym harmonogramem, proces ma zakończyć się w drugiej połowie 2024 roku i umożliwić wdrożenie pocisków Spike NLOS do wybranych jednostek śmigłowców AH-64E Guardian do września 2024 roku.
Zakup i wdrożenie pocisków Spike NLOS to wynik analiz potrzeb pola walki, które wykazały, że śmigłowce bojowe potrzebują precyzyjnej broni klasy powietrze-ziemia o zasięgu większym niż 8 km (AGM-114 Hellfire). W wyniku prób poligonowych, które miały miejsce w Izraelu w 2019 roku, Departament Obrony Stanów Zjednoczonych wydał zgodę na zakup nieokreślonej liczby pocisków Rafael Spike NLOS, które mają stanowić rozwiązanie pomostowe do czasu wdrożenia docelowego uzbrojenia tej klasy – nie można wykluczyć, że będzie to rodzina AGM-179 JAGM. W grudniu ubiegłego roku Lockheed Martin poinformował bowiem o próbach wersji JAGM-MR dysponujących zasięgiem około 16 km.
Zaprojektowane i produkowane przez izraelską firmę Rafael Advanced Defence Systems pocisk Spike NLOS zostały już zintegrowane ze śmigłowcami rodziny AH-64 Apache eksploatowanymi przez Siły Obronne Izraela. Dodatkowo realizuje proces integracji broni z wielozadaniowymi śmigłowcami pokładowymi Leonardo AW159 Wildcat na potrzeby Marynarki Wojennej Republiki Korei.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Ich „pośrednie rozwiązania” jednego lub drugiego, wywołują uśmiech. Jak JAGM-MR dysponujący zasięgiem około 16 km. zastąpi to: (google) "System może wystrzelić i kontrolować Salwy do 4 pocisków jednocześnie, będąc w powietrzu, z jednej wyrzutni przez jednego operatora. Pociski mogą zostać wystrzelone z jednej platformy z przekazaniem na inną platformę w celu zakończenia misji. Pozyskanie celu może zostać zrealizowane poprzez przesłanie zdjęć lotniczych celu do systemu SPIKE NLOS i dopasowanie ich do obrazu wideo pocisku podczas lotu. Zasięg i możliwości systemu poza zasięgiem wzroku zostały dodatkowo zwiększone do 50 km od helikoptera i 32 km od ziemi." https://www.rafael.co.il/solutions/spike-nlos-6/ Trudno im sobie wyobrazić, co może być lepszego...