4 września w rumuńskich mediach pojawiła się informacja o tym, jakoby Bukareszt był zainteresowany zakupem czołgów rodziny M1 Abrams.
Informacje te są na razie nieoficjalne, lecz pochodzić mają z kręgów rządowych, mogą być więc tzw. przeciekiem kontrolowanym. Ponadto rząd rumuński ma prowadzić już rozmowy z władzami Stanów Zjednoczonych Ameryki i korporacją General Dynamics Land Systems, producentem Abramsów. Ponadto podczas wystawy BSDA 2022 (Black Sea Defense, Aerospace and Security International Exhibition, 18-20 maja w Bukareszcie) prezentowany był M1A2 SEPv3, najnowsza produkowana wersja M1. W przeszłości media rumuńskie informowały o zainteresowaniu Bukaresztu m.in. niemieckimi Leopardami 2 (używanymi lub nowymi) oraz południowokoreańskimi K2. W razie zakupienia Abramsów, Rumuńskie Wojska Lądowe (Forțele Terestre Române) staną się drugim europejskim (i trzecim w NATO) użytkownikiem tego czołgu, po Wojskach Lądowych Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.
W grę wchodzić może zakup nawet 250 egzemplarzy, taka bowiem liczba pojawiała się w ostatnich latach, jeśli chodzi o rumuńskie zapowiedzi ewentualnego zakupu nowych czołgów. Miałyby one zastąpić całkowicie przestarzałe wozy rodziny TR-85, będące lokalnym rozwinięciem sowieckiego T-55 - wykorzystywano więc w nim rozwiązania, których rodowód sięga nawet czasów sprzed II wojny światowej. Potrzeba ich wymiany jest więc pilna, aczkolwiek limitowana jest raczej skromnymi możliwościami rumuńskiego resortu obrony.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu