16 września w Picatinny Arsenal odbyła się ceremonia nadania nazwy własnej pierwszej 155 mm armatohaubicy samobieżnej XM1299, która w przyszłości ma w US Army zastąpić starzejące się działa rodziny M109.

Haubica otrzymała nazwę własną „Iron Thunder” (pol. żelazny grzmot), nawiązującą do nazwy 4. batalionu "Iron Thunder" z 27. pułku artylerii polowej Wojsk Lądowych Stanów Zjednoczonych Ameryki. Żołnierze z tej jednostki brali udział w ceremonii. Korelacja nie jest przypadkowa, bowiem żołnierze tego batalionu jako pierwsi zostaną przeszkoleni na XM1299 i będą brali udział w próbach nowej armatohaubicy jako pododdział eksperymentalny.

XM1299 to armatohaubica samobieżna na podwoziu gąsienicowym, powstająca w ramach programu ERCA (Extended Range Cannon Artillery, pol. Działo Artyleryjskie o Wydłużonym Zasięgu). Dzięki 155 mm działu XM907 z lufą o długości aż 58 kalibrów ma być w stanie prowadzić ogień na dystansie aż 70 km, a docelowo, za pomocą specjalnej amunicji z dodatkowym napędem, nawet powyżej 100 km. Według wstępnych szacunków, masa działa samobieżnego ma sięgać 40 ton, automat ładowania ma zapewniać szybkostrzelność ok. 10 strz./min. Produkcja seryjna rozpocznie się w ciągu kilku najbliższych lat.