28 sierpnia media irackie poinformowały, że Ministerstwo Obrony tego kraju planuje podpisanie lub już podpisał serię nowych umów na dostawy sprzętu wojskowego. Z nieoficjalnych przecieków wynika, że rząd w Bagdadzie planuje pełną dywersyfikację dostawców.
Wśród planowanych zakupów wymienia się m.in. zamówienie nieokreślonej liczby zestawów bezzałogowych aparatów latających Bayraktar TB2 oraz dwunastu śmigłowców bojowych TAI T129 ATAK w Turcji. Dodatkowo przemysł tego kraju ma dostarczyć sześciu systemów zagłuszania. Poza tym rozmowy prowadzone są z Republiką Korei w sprawie zakupu partii kołowych transporterów opancerzonych oraz nową umową dotyczącą wsparcia logistycznego dla odrzutowych samolotów szkolenia zaawansowanego KAI T-50 Golden Eagle, które zostały dostarczone do Iraku w latach 2016-17.
Ważnym dostawcą sprzętu może być Francja. Wśród, rzekomo, negocjowanych umów można wymienić zakup czternastu stacji radiolokacyjnych Thales GM-200, systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej MBDA SAMP/T oraz wielozadaniowych śmigłowców Airbus H225M Caracal i wielozadaniowych samolotów bojowych Dassault Rafale. W ostatnich dniach Ministerstwo Sił Zbrojnych Republiki Francuskiej upubliczniła informację o wspólnych ćwiczeniach pilotów Rafale oraz irackich F-16IQ Fighting Falcon. Tego typu sytuacja jest tłumaczona problemami na linii Bagdad – Waszyngton, co skutkuje niewystarczającym wskaźnikiem gotowości operacyjnej najbardziej zaawansowanych samolotów irackiego lotnictwa wojskowego.
Z kolei przemysł bułgarski, na mocy już zawartego kontraktu, dostarczy broń strzelecką, gogle noktowizyjne oraz pojazdy opancerzone nieznanego typu oraz liczby. Bagdad podpisał także umowy na modernizację posiadanych śmigłowców bojowych Mil Mi-28 oraz Mi-35 – ma ona objąć montaż nowych systemów obserwacyjnych oraz zagłuszających. Dodatkowo podmioty ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich mają zająć się obsługami i naprawami wiropłatów wojskowych.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Tutaj powinno się aktywnie działać na szczeblu rządu i promocji rodzimego przemysłu aby to polska zbrojeniówka zdobyła część rynku eksportu uzbrojenia dla Iraku.
@niestety ostatnie sukcesy w eksporcie(też względne a i za PRLu Czechosłowacja biła nas na głowę a potrzeby LWP słabiej nasyconego technika niż Csrs, nrd czy Węgry tego nie tłumacza) to czasy postkomuchow(nie mylić z dzisiejszą lewica) po niej rozwalono eksport na łopatki.... Przykład Bułgarii pokazuje że nie potrzeba tu nie wiadomo czego.....Tylko bez tekstów czy wolałbym żyć w Bułgarii..... Nie nie wolałbym, Polska odniosła nie maly sukces gospodarczy.... Ale nie mieszamy systemów walutowych..... To że robimy dobre meble, okna czy skrzynie biegów dla zagranicznych koncernów nie oznacza porażki zbrojeniówki i eksportu