Szwedzkie Siły Zbrojne (Försvarsmakten) podały informację o przeprowadzonym połączonym ćwiczeniu rakietowego systemu obrony wybrzeża. W jego trakcie pociski przeciwokrętowe Saab RBS-15 odpalono z trzech platform: lądowej, lotniczej i morskiej. Manewry, stanowiące niezapowiedziany (tak określono to oficjalnie) sprawdzian gotowości operacyjnej Försvarsmakten, przeprowadzono w celu przetestowania zdolności do wspólnego zwalczania powierzchniowych celów morskich (ASuW, Anti-Surface Warfare). Operację przeprowadziły Marinen (Marynarka Wojenna) i Flygvapnet (Siły Powietrzne) na poligonie rakietowym Härnösand Naval Test & Exercise Range, należącym do Försvarets materielverk (FMV), czyli szwedzkiej agencji zamówień obronnych.
Rosyjskie zagrożenie
Do wystrzelenia pocisków RBS-15 Mk 2 (Robotsystem 15) wykorzystano korwetę Helsingborg (K32) typu Visby, RBS-15F samolot wielozadaniowy Saab JAS-39 Gripen, a RBS-15M samobieżną wyrzutnię na podwoziu samochodowym Scania w układzie 6×6. Ten ostatni system wycofano z uzbrojenia Försvarsmakten w 2000 r., ale przywrócono go do służby w listopadzie 2016 r., w związku z napięciami na linii Sztokholm ‒ Moskwa i wzmożoną obecnością Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej na Bałtyku.
Ideą ćwiczenia było sprawdzenie koordynacji strzelania z trzech różnych rodzajów platform, w kierunku wspólnego celu morskiego na dalekie odległości, co jest operacją złożoną i wymagającą okresowego sprawdzenia umiejętności obsad systemów. Było też ono częścią przygotowań do corocznych, największych manewrów narodowych „Aurora 20”, które miały wystartować w tym miesiącu, ale z powodu pandemii COVID-19 na razie nie wiadomo kiedy się odbędą.
Pocisk uniwersalny
Prace nad pociskiem przeciwokrętowym RBS 15 ruszyły w 1979 r. w firmie Bofors Dynamics (od 2000 r. Saab Bofors Dynamics) w związku z zapotrzebowaniem szwedzkiej Marinen, która chciała zastąpić przestarzałe rakiety Rb04. RBS-15 w wersji Mk 1 wszedł do uzbrojenia Försvarsmakten w czerwcu 1984 r., a wkrótce dołączyły do niego przenoszone prze samoloty RBS 15F i odpalane z wyrzutni na podwoziach samochodowych RBS 15K.
Pocisk osiągnął też sukcesy eksportowe. Już w 1983 r. Finlandia zamówiła ich partię do ścigaczy typu Helsinki, a także z przeznaczeniem do baterii nadbrzeżnych. Pod koniec dekady podobnych zakupów dokonała Jugosławia, pozyskując również pociski w wariancie okrętowym i do wyrzutni nadbrzeżnych. Po rozpadzie kraju federacyjnego, ich zasób przejęła Chorwacja.
Kolejnym krokiem rozwoju „piętnastek” był modernizacja do standardu Mk 2. Kontrakt pomiędzy Bofors Dynamics a FMV w tej sprawie podpisano w 1994 r. Proces dotyczył unowocześnienia pocisków pozostających w zasobach Szwedzkich Sił Zbrojnych i produkcji nowych. Zmiany objęły m.in.: wprowadzenie nowego komputera pokładowego, aktywnej głowicy radiolokacyjnej i bardziej kompaktowej sekcji naprowadzania, co z kolei pozwoliło wygospodarować więcej miejsca na paliwo do silnika marszowego pocisku, a w konsekwencji zwiększyć jego zasięg do „ponad 100 km”. Ponadto wprowadzono MEPS (Missile Engagement Planning System), czyli okrętowy system planowania trasy lotu pocisku, wspomagający decyzje dowódcy oraz mogący służyć także jako symulator do treningu załóg i opracowywania taktyki użycia tego uzbrojenia. We wrześniu 1997 r. dokonano próby RBS 15 Mk 2, w której pocisk pokonał około 100 km, lecąc także nad lądem i atakując ostatni z czterech wyznaczonych celów morskich – pierwsze trzy pominął zgodnie z algorytmem określonym przez MEPS.
RBS-15M odpalony z wyrzutni kołowej. Fot. Försvarsmakten
Tymczasem już w 1995 r., równolegle z zamówieniem FMV na wersję Mk 2, Saab zaincjował program dalszej modernizacji pocisku. Perspektywiczna odmiana Mk 3 od początku była adresowana do odbiorców eksportowych. Cztery lata później do przedsięwzięcia dołączyła niemiecka firma Diehl BGT Defence, która z myślą o zamówieniach dla Deutsche Marine, przejęła odpowiedzialność za montaż końcowy i testy nowej amunicji.
Obecnie Saab realizuje kontrakt zawarty z FMV w marcu 2017 r. na opracowanie kolejnej generacji RBS-15, nieformalnie oznaczanej Mk 4, i ochrzczonej nazwą handlową Gungnir. Dziś RBS-15 różnych wersji jest używany w: Algierii, Chorwacji, Finlandii, Niemczech, Polsce, Szwecji i Tajlandii.
RBS-15 w Polsce
W 2001 r. ruszył program Żeglarek dotyczący modernizacji trzech małych okrętów rakietowych typu Orkan (projekt 660M), którego jednym z zasadniczych elementów było dozbrojenie tych jednostek w pociski przeciwokrętowe. Kontrakt na zakup partii 36 rakiet (w tym dwóch w wariancie telemetrycznym, do strzelań ćwiczebnych) za 110 mln EUR, podpisano 16 października 2006 r. pomiędzy konsorcjum firm Bumar Sp. z o.o. i Zakłady Metalowe MESKO S.A., reprezentującym Saab Bofors Dynamics a Ministerstwem Obrony Narodowej.
Ze względów formalnych kontraktowi towarzyszyła umowa kompensacyjna zawarta z Ministerstwem Gospodarki, o wartości 127,3 mln EUR, m.in. w ramach której MW RP otrzymała osiem „przejściowych” pocisków RBS 15 Mk 2, stanowiących jednostkę ognia dwóch Orkanów. Pochodziły one z nadwyżek sprzętowych szwedzkiej floty. Obecnie nie są już użytkowane.
RBS-15 w Polsce startował również w konkursie na rakietowy system obrony wybrzeża, w którym przegrał z norweskim Kongsberg Defence & Aerospace i pociskiem NSM.
(Tomasz Grotnik) | Foto: Försvarsmakten |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu