25 marca w pobliżu Sewastopola na Krymie rozbił się samolot myśliwski Suchoj Su-27 należący do Sił Powietrznych Federacji Rosyjskiej.

Według dostępnych informacji, maszyna spadła około 50 km od lotniska do wód Morza Czarnego. Rozpoczęta akcja poszukiwawczo-ratownicza była utrudniona przez kiepskie warunki pogodowe, ostatecznie 27 marca Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało o odnalezieniu pilota – niestety jego stan był krytyczny i zmarł w szpitalu. Najprawdopodobniej wpływ na to miała niska temperatura wody (około 7 stopni Celsjusza), która mogła doprowadzić do hipotermii.

Obecnie przyczyny katastrofy próbuje rozwiązać komisja badania wypadków lotniczych. Samoloty rodziny Su-27 w rosyjskim lotnictwie wojskowym mają stanowią podstawowy typ konstrukcji, pomimo tego liczba incydentów skutkujących utratą sprzętu jest niewielka – w 2019 roku odnotowano jedynie stratę dwóch Su-34 (w styczniu 2019 roku doszło do kolizji, w wyniku której zginęło trzech członków załóg), a w maju 2018 rozbił się Su-30SM w Syrii (zginęła dwuosobowa załoga). Przyczyną tego ostatniego była kolizja z ptakami.