6 marca koncern Saab Group zorganizował Press Tour, w którym uczestniczył przedstawiciel redakcji naszego miesięcznika „Wojsko i Technika”. W jego trakcie specjaliści z oddziału Radar Solutions w Göteborgu zaprezentowali portfolio systemów radiolokacyjnych szwedzkiego producenta.

Z oczywistych powodów najwięcej czasu poświęcono najnowszym konstrukcjom, w tym znajdującym się już produkcji radarom Giraffe 4A, Giraffe 1X, jak i ich morskich odmianom – Sea Giraffe 4A i Sea Giraffe 1X, oraz będącej dopiero w fazie opracowania stacji Giraffe 8A. Cechą wspólną całej nowej rodziny „żyraf” są anteny  z aktywnym skanowaniem elektronicznym AESA (Active Electronically Scanned Array), zawierające liczne moduły nadawczo-odbiorcze, których elementy półprzewodnikowe wyprodukowano w technologii azotku galu (GaN). Wszystkie obecnie wytwarzane przez Saaba radary mogą otrzymać rozbudowane oprogramowanie umożliwiające śledzenie poruszających się z niewielką prędkością obiektów o znikomej skutecznej powierzchni rozproszenia radiolokacyjnego, sięgającej nawet 0,001 m², np. systemów bezzałogowych.

Do wersji morskiej Sea Giraffe 4A firma oferuje implementację trybu Hypersonic Detection Mode, ułatwiającego wykrywanie naddźwiękowych kierowanych pocisków przeciwokrętowych, w którym jeszcze bardziej skrócono czas odświeżania. Radar ten może śledzić jednocześnie ponad 1000 celów powietrznych w odległości do 400 km. Wykrywanie bezzałogowców możliwe jest z kolei z odległości do 70 km.

Natomiast Giraffe 1X jest jednym z jednym z najmniejszych radarów tej klasy dostępnych na rynku. Umożliwia przy tym wykrywanie celów w odległościach do 100 km. Cechami charakterystycznymi Giraffe 1X (a także Sea Giraffe 1X) jest umieszczenie większości elementów elektronicznych wewnątrz samej anteny, do których dostęp jest bardzo wygodny, a także zastosowania chłodzenia powietrzem oraz ograniczonego do minimum niezbędnego wyposażenia. Poza zespołem antenowym obejmuje ono komputer przemysłowy i źródło zasilania. Mając na uwadze cechy tego radaru, byłyby on idealnym rozwiązaniem do naszych okrętów rozpoznawczych OORP Nawigator i Hydrograf, a także ich planowanego następcy znanego pod kryptonimem Delfin.