6 lutego ministrowie obrony Francji oraz Republiki Federalnej Niemiec w Gennevilliers uczestniczyły w uruchomieniu fazy przemysłowej wielozadaniowego samolotu bojowego nowej generacji FCAS, który ma stanowić odpowiedź na zapotrzebowanie sił zbrojnych Francji oraz Niemiec.
Wizyta w zakładach firmy Safran była okazją do podpisania dwóch umów. Pierwsza z nich dotyczy uruchomienia prac nad nową jednostką napędową dla FCAS, którą opracuje konsorcjum Safran oraz MTU. Według deklaracji, w połowie roku planowane jest zawarcie kontraktu na budowę demonstratora technologii silnika. Druga umowa, o wartości 65 mln euro, dotyczy uruchomienia prac koncepcyjnych oraz projektowych przyszłego FCAS.
FCAS ma, według deklaracji politycznych, stanowić odpowiedź na potrzeby sprzętowe Francji oraz Niemiec, które będą potrzebować samolotów bojowych nowego pokolenia. Dodatkowo konstrukcja ma być oferowana na eksport, w powyższej kwestii brak końcowego porozumienia międzyrządowego odnośnie (ewentualnych) ograniczeń. Może to być jeden z dwóch nowych euromyśliwców, gdyż Brytyjczycy budują drugie międzynarodowe konsorcjum skupione wokół programu Tempest.
Według części spekulacji, Berlin (chcąc zainwestować w FCAS) podjął polityczną decyzję o wykluczeniu z dalszych analiz wielozadaniowych samolotów bojowych Lockheed Martin F-35 Lightning II. W finałowej rozgrywce znalazły się Eurofighter Typhoon oraz Boeing F/A-18E/F Super Hornet oraz E/A-18G Growler.
(ŁP) | Foto: Airbus |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu