W czasie ćwiczeń Marynarka Wojenna skierowała do Norwegii elementy pierwszego dywizjonu rakietowego – wóz-wyrzutnia rakiet oraz dowodzenia, które zostały przerzucone z Polski na pokładzie samolotu transportowego An-124. Dodatkowo na północ skierowano okręt wsparcia logistycznego ORP Kontradmirał X. Czernicki oraz dwa samoloty M-28 Bryza z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Dodatkowo na miejscu dołączyli także Norwegowie.
W ramach zajęć praktycznych MJR wykorzystał dwa pociski NSM – pierwszy został zużyty w samodzielnym strzelaniu, a drugi we współpracy z Norwegami. Scenariusz zakładał bowiem atak rakietowy na jednostkę pływającą z wykorzystaniem dwóch rakiet. Za cel nawodny wykorzystano kadłub wycofanej ze służby fregaty rakietowej typu Oslo, na którym zbudowano nadbudówkę z kontenerów – to oraz fakt wykorzystania pocisków pozbawionych głowicy bojowej spowodował, że pomimo trafień jednostka utrzymała się na powierzchni. Obecnie Marynarka Wojenna posiada jeden dywizjon rakietowy wyposażony w norweskie pociski Konsberg NSM. Obecnie realizowane jest już zlecenie na drugi dywizjon, który otrzyma wyposażenie zbliżone do tego znajdującego się w pierwszym – po realizacji umowy Polska będzie dysponować wielozadaniową jednostką ofensywną zdolną do zwalczania celów nawodnych oraz naziemnych znajdujących się w odległości ponad 150 km od miejsca odpalenia pocisków.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu